Piątaszek
Dzień dobry na dzień dobry,
jak kawa po budziku.
Myśli sejf - na szyi.
U Kosmetyków wszystko się kręci -
pasta do zębów na umywalce.
W porannej walce
zbieram włosy ze szczotki.
Jedne z ostatnich - już niczyje.
Sprawdzam - żyję.
Carpe diem.
autor
Galeon35
Dodano: 2016-06-28 08:09:19
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Interesujące
Fajna ironia:)
Chociaż ze mnie "Siódmaszek",ale treść tak samo
pasuje...
Pozdro.
Ja wiem, że żyję, kiedy mnie wszystko boli.
;-)
Dobra ironia.
tu na beju każdy kiedyś oszaleje !!!
Re:EM
Ewuniu! Dobrze, że jesteś.
Dzięki :)
No nie wiem, czy zdołałem cokolwiek wyjaśnić. :)))
Re:krzemanka
O piątej rano
nie rozpoznaję nóg :)
Dopiero po tym wierszu zrozumiałam baśń o śpiącej
królewnie. Pozdrawiam bardzo.
Zapomniałam dodać: Bardzo fajna i wymowna druga
strofa.
Smutny ten "Piątaszek", wstał chyba lewą nogą. MIłego
dnia.