Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Piątek

Byłeś z nią na dzikiej imprezie
szeptałeś, że będzie jak w niebie
uwierzyła- niespełna swej świadomości
upadła- alkoholu zbyt dużej ilości
miłość francuską uprawiałeś z nią na podłodze
myślała, że będziecie żyć w zgodzie
ona już spała, gdy wyszłeś ukradkiem
pojechałeś do mnie
będzie tak jak jak ja chcę
chciałeś mnie objąć, przytulić, pocałować
upadłeś, zepchęłam Cię po schodach
krzyczałeś "dziw*o, kur*o, szm**o!"
zamknęłam drzwi usłyszalam
"zapłacisz mi za to"
tak runęła miłość
jak w 'Romeo i Julii'
uniknęłam życia w próżni
już Cię nie kocham umarła nadzieja
pamiętam te czasy gdy JEJ nie było!
Nie byłam TĄ drugą
leżałam na kocu Ty na leżaku
lecz to było za dużo
zostawszy mnie samą- milczałam
krzywo patrzałam na nią
jej wiek, brzuch i nienarodzone dziecko
będzie przeżywało wieczne piekło...

Dla P. ;* :(

autor

jess

Dodano: 2008-03-25 11:30:26
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »