Piekarz
Arkadiusz Łakomiak
Bycie piekarzem to trudna sprawa.
Pieczenie chleba to nie zabawa.
W piekarni wszystko bywa gorące,
gorące są piece, jak w ciągu dnia
słońce;
A w piecach tych pieką się przepyszne
bułki,
i smaczne rogale wraz z chlebem do
spółki.
Tu wszystko jest białe: podłogi i
ściany,
i chleb, który mąką co chwilę sypany.
Chrupiące pieczywo tak cieszy piekarzy,
że wielu z nich prawie po sto kilo waży!
A chleb spożywają bogaci i biedni,
bo smaczny to pokarm i jakże powszedni.
Dla wszystkich piekarzy przysłowie jest
hasłem:
Pieczenie chleba to bułka z masłem.
Komentarze (15)
dzieki za uśmiech
Dobry, cieply wiersz o tak potrzebnym zawodzie :)
:-) ładnie, lubię takie pozytywne wiersze :-)
Przeczytałam z przyjemnością.
Wiersz smakuje jak bułka z masłem:))
Pozdrawiam, miłego dnia.
Gorące bułeczki z masełkiem i wierszykiem na okrasę.
Pozdrawiam :)
Najbardziej przemawia do mnie waga piekarza -
programowo słuszna. Pozdrawiam.
zamiast w piekarni "tej", dałabym "też".wcale-białe,
rym chyba niepotrzebny, ponieważ wcale rymuje się z
'rogale". Za dużo powtórzeń "piekarzy". To moje
zdanie. Wiersz fajny, pozdrawiam@
Ale zapachniało chrupiącym chlebkiem :) Moim zdaniem
wierszyk wpada w ucho, dokładne rymy - dzieci takie
wolą, łatwiej zapamiętać. A odchudzić o zapychacze? -
spróbuj, Step ma rację.
technicznie super, dobrze dobrane rymy, wiersz ma
swoją melodię, a treść jak najbardziej na tak
Nie jestem dzieckiem, no może...dziecinna hahaha ale
wierszyk na medal! Pozdrowionka przesyłam-:)
Dziękuję wszystkim za uwagi.Pierwotnie,wiersz był
odchudzony,dokładnie tak jak napisał to użytkownik
Step.Ale coś mi nie pasowało.
"W piekarni tej wszystko bywa gorące" - w jakiejś
konkretnej piekarni wszystko bywa gorące czy w każdej?
Za dużo zaimków, spójników, które zapychają wersy aby
utrzymać się w zadanej liczbie głosek. I dlaczego
klimat tylko ciepły jak w tej piekarni wszystko bywa
gorące?
Bycie piekarzem to trudna sprawa.
Pieczenie chleba to nie zabawa.
W piekarni wszystko bywa gorące,
Grzeją piece, jak w ciągu dnia
słońce
tak dla przykładu mogłaby wyglądać pierwsza zwrotka
"odchudzona" o "zapychacze, a przy okazji wyrównana do
tej samej ilości głosek w każdym wersie. Pozdrawiam
ciepło
Pomieszanie z poplątaniem.Moja propozycja była:
Bycie piekarzem, to trudna sprawa,
pieczenie chleba nie jest zabawą,
w piekarni wszystko bywa gorące,
gorące piece, jak za dnia słońce.
Nie wiem dlaczego przy moim komentarzu jest uwaga "
użytkownik usunięty" - jakiś psikus?
Malania
"Bycie piekarzem to trudna sprawa.
Pieczenie chleba nie jest zabawą.
W piekarni tej wszystko bywa gorące,
Gorące są piece, jak w ciągu dnia słońce.Bycie
piekarzem to trudna jest sprawa.
Pieczenie chleba to nie jest zabawa.
W piekarni wszystko bywa gorące,
Gorące piece, jak za dnia słońce."
Dobry wiersz, o niełatwym i tak potrzebnym zawodzie,
tylko powinieneś wyrównać ilość sylab w wersach. To
tylko moja propozycja:))