piekło wspomnień
Inne oblicze nienawiści, bezdenna pustka..
Jesienne miasto w mroku zatonęło
wraz z deszczem po szybie spływa piekło
wspomnień
niebiesko-szare, nie płonie nienawiścią
lecz zionie pustką, co nie daje
zapomnieć..
**
Lodowe pustkowia, tutaj mnie znajdziecie
tu kiedyś rosły pola moich uczuć
tak piękne niegdyś, nadzieją podlewane
lecz ktoś je postanowił nienawiścią okuć..
pusto, ciemno, zimno, nikogo tu nie ma, o nie..
Komentarze (5)
bardzo smutny w swojej wymowie ...ale ładnie
napisany...pozdrawiam
figle życia figlami....
życie każdemu inaczej smakuje...
żyją tak by pisać co czujesz
pamiętaj, że u nas jest ciepło, wiele i ciemno...
to riposta na zimno, mało i jasno
Jakże nie pisać smutnych wierszy, jak życie robi takie
'figle'... Świetny nastrój wiersza Ney :* Dziękuję Ci
za niego, jest czystym pięknem <3
Druga zwrotka mnie absolutnie oszołomiła. Rozwiane
nadzieje, bezradność i pustka - a to wszystko
poprzedzone czymś pięknym, delikatnym, co już
przestało istnieć...
Wiersz bardzo smutny w swojej wymowie.Podmiot liryczny
czuje się zrezygnowany, osamotniony.Wiersz poraża
swoim klimatem.Skłania jednak do refleksji.