Piękna nasza Polska cała XV
Tupadły*
Była noc świętojańska. Przy ognisku
panie,
A w krzakach chłopcom oczy błyszczą
pożądaniem.
Gdy chłopców zobaczyły, biedaczki
pobladły
I zaczęły uciekać, aż wreszcie tu padły.
Ze swymi zdobywcami tutaj pozostały.
Wieś – na wieczną pamiątkę – Tupadły
nazwały.
Kolosy
Szlak z Kazimierzy Wielkiej niedługi i
prosty:
Najpierw szosą masz jechać wprost na
Koniecmosty,
W Będziakach na południe trzeba skręcić z
szosy:
Kwadrans drogi gruntowej** i już są
Kolosy.
Kiedyś dawniej w Kolosach mieszkali
arianie,
Zanim ich Jan Kazimierz skazał na
wygnanie.
Dziś zbór po nich pozostał. Smutny, bo w
tej chwili
Ludzie tylko zwiedzają.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Kiedyś się
modlili.
Królewiec
Kiepski król Jan Kazimierz – wszak wiecie
to sami –
Zrzekł się w imieniu Polski władzy nad
Prusami***,
Lecz dzisiaj, po upływie czterech wieków
prawie,
Naprawimy, co zepsuł monarcha w Welawie.
Po wojnie nieostrożnie wszczętej przez
Putina
Znowu będzie tu Polska. To pewna nowina.
_________________________
* Jeszcze w latach 60. XX wieku wieś
nazywała się Tupadła, ale widocznie musiała
tam paść niejedna...
** rowerem
*** Książęcymi
Komentarze (15)
Dzieki za kolejna porcje wiedzy o Polsce. Ucieszyla
mnie szczegolnie nowina (pewna) o Krolewcu. :)
Pozdrawiam z szacunkiem dla Piora.
Masz super wyobraźnię ale jak zwykle w jednym
podtekście:)))
takie krajoznawcze wiersze z walorami - bardzo dobre
są - wiec lubię.
przy królewickim wierszyku - to myslę - autorowi
poklonic sięmozna zawsze (po polsku - czapką).
a Putinowi - to by wypadalo moze upaść do nuzek z
wdziecznosci... - bo jakby co - to kazdy tytul
wlasnosci - w jakis sposób - wątpliwy. - no i - nowa
wojna wisi w powietrzu... - o krolewiec. - to będzie
sprawiedliwa wojna - bo z Niemcami - tylko niech oni
tych ruzkich przepedza - to my im wtedy - pogonimy -
kota:)
,,Nazwa miejscowości [Tupadły]została utworzona za
pomocą przyrostka „adła”, najprawdopodobniej od
staropolskiego wyrazu tupać, tępać lub tąpać. Słowo to
zaczerpnięte zostało z procesu przerobu lnu, profesji
jakże popularnej w średniowieczu, również w regionie
nadnoteckim,,
Witaj,
kolejde nowiny o Polsce i jej dziejach co zawsze
czytam z radością i uznaniem.
Pozdrawiam z nieustającym uśmiechem /+/.
Szczególnie trzeci mi przypadł do gustu
Sporo podpowiadasz i nawet siejesz nadzieję, lecz
jeśli dalej komu powiem i na śmieszność się nadzieję -
to wtedy Michale tu wrócę i...
wierszyk o głowę skrócę.
Ciekawie i edukacyjnie. Taki cykl byłby godny wydania.
Dobrego dnia :):)
Fajne te opisy. Co do Jana Kazimierza, chciał Elektora
Pruskiego odciągnąć od sojuszu ze Szwedami w ówczesnej
dramatycznej sytuacji, w jakiej była Rzeczpospolita.
Taka była cena. Pozdrawiam
Wyśmienity wiersz,
dzięki historii, pamięci, te miejsca ożywają na nowo,
pozdrawiam serdecznie:)
Jestem zachwycona Twoim cyklem...Pozdrawiam Michałku
w piękny sposób przybliżasz nam zakątki kraju i
historii.
Rejencja królewiecka- czyli część północna Warmii- w
niej mówiono warmińską gwarą gwarą niemiecką- czyli
dialektem północnych Prus Wschodnich-plattdeutch.
Pięknie- jestem pod wrażeniem.
my tu o codzienności a tutaj historia... i wiedza
szlachetna - podziwiam
Piękno języka i bogactwo wiedzy.
Dzielić się tymi darami to obowiązek - pisz nam
Jastrzu!!!