Pielgrzym
Poznańska piesza pielgrzymka na Jasną Górę 6-15 lipca
Zwykły przeciętniak podjął wyzwanie
Kolejny raz z rzędu
Potwierdza że nie ma rzeczy
niewykonalnych
Szczyt możliwości przeliczono na dni
Z modlitwą i śpiewem na ustach
Nareszcie nie odstaje od innych
Wszyscy znaczą tyle samo
Odczuwalna więź międzyludzka
Daje się we znaki
Bąble na nogach
Zbolałe ramiona
Nie zostają zignorowane
Tak jak przyjaźnie na lata
Przyroda dodaje otuchy
Przydaje słońca mijanym krajobrazom
Coraz głośniej słychać Serce Matki
Bijące duchowym uniesieniem pokoleń
Na końcu pielgrzymki
Kwiaty i oklaski
Łzy szczęśliwe same napływają do oczu
Uczucia przeplatają się wzajemnie
Na początku jednak duma
Że nie zawiódł samego siebie
I stał się częścią wędrówki
Która właśnie przechodzi do historii
Moje pielgrzymowanie z lat 2001-2003
Komentarze (14)
witam...ładny opis pielgrzymki...zawsze chciałam iść
na taką ...ale nie dane mi iść ...pozdrawiam ciepło
Czym są dni wędrówki w porównaniu z jakże głębokim
przeżyciem, jakim jest wizyta w świętym miejscu?
Bardzo ładny obraz, zwraca uwagę :)
Pięknie ukazane słowa o pielgrzymce,podoba mi się.
Pozdrawiam.
Też pielgrzymuję ale nie tak daleko. Do Naszej
Gietrzwałdzkiej. Ładny wiersz.
:)
Piękne, autentyczne wspomnienia bardzo ładnie
przekazane,
gratuluję i pozdrawiam
Niezapomniane przeżycia, gratuluję wytrwałości.
Przyznaję że podziwiam hart ducha pielgrzymującym...:)
Zazdroszczę, bo nigdy nie uczestniczyłam, a dzisiaj
miałam okazję z Tobą:))
Bardzo dobry przekaz. Pozdrawiam
piękne, barwne, pełne natchnienia wspomnienia :-)
To dziś nie jest żaden cud
podziwiajcie wy mój trud
na kolanach go pokonam
lub po prosty prędzej skonam.
Tu na miejscu są te rymowania...
częstochowskie - od zarania
Pozdrawiam serdecznie
Udzielił mi się podniosły klimat:)
Powniez podziwiam pielgrzymow.Pozdrawiam:)
podziwiam ludzi idacych tyle kilometrow w deszczu czy
upale niesie ich wiara i milosc do Boga -
pozdrawiam