Pierwsza miłość
Nie pamiętam, jakie miała imię.
Wiem, że piersi – pierwsza w klasie –
miała
I że kiedyś – jesienią, czy w zimie
Podglądałem, gdy się przebierała.
Dla niej mogłem być dzielnym rycerzem,
Kosmonautą, naukowcem, skaldem,
Albo nawet (przyznam dziś się szczerze)
Dać jej gumę z Kaczorem Donaldem.
Nie mówiłem nigdy „Moja miła”,
Nie przyznałem się nawet, że kocham,
Ale gdyby cud – się domyśliła!...
Może świat by był dziś lepszy trochę.
autor
jastrz
Dodano: 2021-08-12 00:00:01
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Ładnie marzysz.Tak trzymaj.
Nie wiem czy mam się smiac czy płakać :)
Serdeczności zostawiam
Ładnie, wspomnieniowo,
a ja pamiętam imię mojego pierwszego zauroczenia.
Witaj Michał.:)
Takich rzeczy się nie zapomina,
ładnie i ciekawie o pierwszej miłości, mówi przekaz
wiersza,
Pozdrawiam serdecznie.;)
Bardzo fajny obrazek pierwszej miłości
która zechciała w Twym wierszu zagościć.
Serdecznie pozdrawiam Michale życząc miłego dnia :)
Chyba każdy tak miał, a opis fajny. Co do lepszego
świata, to nie wiem, ale teoria chaosu to dopuszcza.
Pozdrawiam
Sympatycznie :)
Gdyby babcia miała wąsy... ;)
"Ja dla ciebie byłem gotów,kilo wiśni zjeść z
pestkami"
Pierwszej miłości się nie zapomina nawet jeśli była
niespełniona...pozdrawiam :)
Podoba mi się tak zobrazowana pierwsza miłość.
Czytam sobie
"Nie pamiętam jak brzmiało jej imię."
aby uciec przed powtórzeniem
"dzisiaj" zamiast "dziś się" i
"Ale gdyby tak się domyśliła,"
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
sugestie. Miłego dnia jastrzu:)
Może byłby lepszy... A może dokładnie odwrotnie? :-)
Bardzo fajny wiersz.
Pozdrawiam :-)
Zgrabny wiersz, ale nie pamiętać imienia pierwszej
miłości?
Ja pamiętam.
No wszystko fajnie ale żeby nie pamiętać jakie miała
imię ??. Wstyd :). Niemniej wiersz na plus oczywiście.
Pozdrawiam :)
Takie pierwsze szczenięce miłości zostają w pamięci...
Pozdrawiam Cię serdecznie Jastrzu.
Może...
Fajnie to ująłeś. :)