Pierwsza proszę
masz rację kochanie
ulżę ci w cierpieniu
proszę nie kłóćmy się
u progu jesieni
odejdź pierwsza
do grona anielic
nie możesz tak cierpieć
z braku mej nieobecności
przecież nie potrafisz
żyć u boku innej miłości
i po nocach będziesz
płakać w poduszkę
łzy będą spływały strużką
a ja na samotność
nie będę
długo narzekał
trzy dni po nieobecności
twojej
dam szczęście innej
a ty
na mnie tam
po prostu czekaj
Autor Waldi
Komentarze (15)
pozdrawiam
Dobrej nocy Waldku,
bądźcie dla siebie dobrzy -
Ty dla Jadzi i odwrotnie,
tego Wam życzę i z beja znikam, może kiedyś wrócę,
mówią, nigdy nie mów nigdy, chociaż ja lubię być sobą,
a sobą mogę być, gdy jestem szczera i wylewna, na beju
nie jest to możliwe, niestety,
inni też są mocno w stosunku do mnie nieszczery, ale
taka uroda tego portalu...
Poza tym tutaj jest lawina wierszy, aby je przeczytać
trzeba by mieć nadmiar czasu, a u mnie jest na odwrót.
Niby egoistyczne, a jednak głęboko odwrotnie. Kiedyś
także takie myśli latały mi po głowie :)
Ale masz humorek.
Kiedyś partnerowi powiedziałam to samo, aż się
zatrząsł, nie chciał słuchać.Takie rozmowy są bardzo
potrzebne.
Kiedyś napisałam coś podobnego czyli w rodzaju "panie
przodem" ;) moc pozdrowień
a czy to ma znacznie ... kto pierwszy ...koniec to
koniec ...ważne by z humorem odejść ...
A jak będzie odwrotnie...Bardzo humorystyczny,,,a tak
naprawdę...bywa inaczej.
Pozdrawiam serdecznie...
Z uśmiechem... przekomarzający
Pozdrawiam
Lubię takich żartownisiów :) Ciekawe czy riposty są
równie zabawne? Pozdrawiam z uśmiecham :)
dałeś Jadzi do myślenia, pozdrawiam:)
z humorem, znaczy szczęśliwi!
Lubisz widzę żartować-dobra cecha
charakteru.Pozdrawiam serdecznie.
Od dzisiaj po takim wierszu spałbyś na
wycieraczce...Wiem co odpowiesz, ze to tylko wiersz!
Czy to pozew rozwodowy? Bo tak to odbieram
Waldku..no Ty to jesteś jednak :DDD
niesamowity...Jadzia pewnie nie nudzi się przy
Tobie:)))
Całuski dla Was:)***