PIERWSZE SŁOWO
Choć czasu upłynęło
Już kilka tygodni
Odkąd powiedziałaś
Pierwszy raz „mama”
Wciąż mnie to cieszy
I serce me rośnie
Gdy tylko powiesz
„Mama mama”
Znasz parę słów
Lecz sierpień
taty gratka
Gdy milczeliśmy
Westchnęłaś
I rzekłaś „tata”
Wielka dla niego
To była radość
Żyłka na czole
Jego zabłysła
Pierwsze Twe słowo
To wtedy w sierpniu
Cieszyłam się
Lecz czekałam
Na „mama”
Tego miesiąca
Odezwałaś się
też do mnie
Przekornie Ania
dziękuję za poprzednie miłe komentarze i za to że mnie czytacie:) Moja Córcia najpierw mówiła mi po imieniu musiałam poczekać miesiąc aż powie do mnie "mama":)
Komentarze (8)
No to fantastycznie, że córcia mówiła ci po
imieniu.Widocznie chce mieć w mamusi serdeczną
koleżankę a nie dumny autorytet.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Jestem z Tobą , nie załamuj
się.Pisz nadal.
Znam to wzruszenie, gdy pierwszy raz usłyszy się to
słowo :) Wiersz równie wzruszający :)
wiersz wyjątkowy, piękny :)) pozdrawiam
To znaczy że mamy nowy - mały szept nocy-bądź pewna że
wkrótce usłyszysz więcej i na pewno to na co jeszcze
czekasz..wiersz pełen miłości do maleństwa i niech tak
zostanie..powodzenia
Pierwszym słowem wypowiedzianym przez moje dziecko
było słowo: OPEL:)
Wielu wzruszeń zapisanych w pamięci przeżyć...
pozdrawiam
Tak wiele radości i uczucia jest w Twoich wierszach...
Zosia na pewno dumna jest ze swojej mamy, chociaż może
tego jeszcze nie okazywać :)
Wywróżyłem wczoraj ten wiersz :)))