Pierwsze spotkanie
To był upalny majowy dzień
Ubrałam dla Ciebie sukienkę
Myśl o Tobie kroczyła jak cień
Miałam Cię poznać za chwilkę
Przybiegłam spóźniona lecz z pełnym
sercem
Które tak bardzo poznać Cię chciało
A Ty czekałeś na mnie cierpliwie
Podałeś mi rękę swą śmiało
Nie mogłam oczu oderwać od Ciebie
Gdy "W starym Rynku" jedliśmy lody
Nieważne daty w naszych dowodach
Ty dla mnie jesteś piękny i młody
Twój uśmiech i to niebieskie spojrzenie
Zatańczył wokół mnie cały świat
Już wtedy wiedziałam że warto było
Czekać na Ciebie przez tyle lat
Chcę by ta chwila na wieki w nas trwała
Choć nie wiem jaki plan ma Bóg
Dziękuję Ci bardzo że mnie znalazłeś
Wśród krętych i zawiłych dróg
Dla Ciebie Pawełku .... :)
Komentarze (36)
Wiersz aż pulsuje od szczęścia i oby się ono
wypełniło. Zapewne to jest powodem, podobnie zresztą
rzecz ma się u mnie, że w momentach szczęścia pisząc
wiersz nie zwracam uwagi i wstawiam całą masę zaimków
typu: ci , cię, ciebie, ty, tobie etc. Będąc odurzony
szczęściem a wszystkiemu jest winien mój muzgol, który
jak wiadomo u zakochanych produkuje jak zwariowany
takie ilości Fenylotyloaminy, która to należy do
grupy Amfetamin i to ona odpowiedzialna jest za brak
koncentracji i jeszcze parę innych rzeczy. Krótko
mówiąc, zakochani są na ciągłym rauszu i to tłumaczy
wszystko, pozdrawiam serdecznie życząc wielu równie
gorących wierszy :)
Kolejny bardzo ładny wiersz:)
Oj jak romantycznie, też bym chciała znaleźć taką
drogę do miłości. Pozdrawiam serdecznie:-)
Piękne są chwile pierwszego zakochania. Pozdrawiam
bardzo serdecznie Kasiorku (czy nie ma być Rynku?)
:) serdecznie pozdrawiam :)
Szczęściarz z Pawła.Serdeczności życzę.:)
Życzę Tobie Dobrej Nocy-Niech Cię Pięknym Snem
zaskoczy...
Tak to prawda, że szczęście każdego kiedyś dopada i
Ciebie radość też spotkała, co ma oczy niebieskie i na
imię Paweł…
Bądź zawsze szczęśliwa…
Pozdrawiam z uśmiechem:)
pierwsze spotkanie, pierwsze zakochanie:)
Spelnienia zycze:)
Piękny wiersz:))) Jak ja bym chciał być na miejscu
tego Pawełka;) Pozdrowionka:)))
/14:39/
mmm - jak uroczo i słodko :))
serdeczności!
Przeważnie w krętych zawiłych drogach, niespodziewanie
pojawia się szczęście. Życzę spełnienia i serdecznie
pozdrawiam.
bardzo lirycznie
płyniesz z uczuciami w strofach
zaczytałam swoje wspomnienia
cudnie
pozdrawiam
Dokładnie tak jak mówisz Adaśka...cieszę się, że się
rozumiemy :)