Z PIERWSZEGO TŁOCZENIA
Wysiadł z autobusu, zemdlał ze zmęczenia
rozlał mu się olej - z pierwszego
tłoczenia.
Sam był też "tłoczony" , nie przeżywał
szoku,
tak wraca po pracy co najmniej od roku.
Jan Siuda
autor




najdusia




Dodano: 2016-06-10 22:47:48
Ten wiersz przeczytano 1139 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Jak tak będzie, to daleko nie zajedzie!
Pozdrawiam dobranocnie a z wersów smutek wyziera,
widać nadzieja gdzieś się schowała i czeka na
normalniejsze czasy! Dobranoc, pozdrawiam:-)
To przed tym pracownikiem jeszcze sporo czasu do
emerytury. Jeździło się tramwajami do pracy ,wtedy
jeszcze niejednokrotnie na stopniach.
Pomysłowo napisany, bardzo smutny dobry wiersz,
niestety życiowy.
Miłej soboty Janku życzę:)
Dobry :)
Można też wyciągnąć i inny
kontekst-zmęczenie od powracających niechcianych
trudnych
myslii.Pozdrawiam
rozlało się za dużo. Pozdrawiam :)
Janku, jedno /mu/ rozlało się dodatkowo:)
Dobre.
To potrzeba siły i zdrowia na takie codzienne
tłoczenie
Pozdrawiam :)
Dobra fraszka :)
A podobno oleje z pierwszego tłoczenia najzdrowsze ;)
Mogę tylko współczuć temu peelowi, bo pamiętam, jak
się kiedyś jeździło, w wielkim tłoku.
Teraz tłoku nie ma, za to są korki i można zemdleć,
jadąc godzinę, trasę, którą normalnie, pokonuje się w
10 minut.
Janie, gdyby tekst był mój, to zmieniłabym:
"rozlał mu się olej", bo zbić oleju nie można, a po
drugie, od dobrych kilkunastu lat, wlewany jest do
butelek plastikowych.
Pozdrawiam, życząc udanego weekendu:)
patrząc z boku
sporo tu różnego tłoku...
+ Pozdrawiam
dobre, ale współczuję peelowi:) pozdrawiam
Bardzo zgrabnie :)
Pozdrawiam! :)
--- podobne zmęczenie to i u mnie, najczęściej objawia
się w piątek, po całym tygodniu pracy... dobrze, że
choć weekend mamy, by siły zregenerować...
-- pozdrawiam