Pieśń mnichów
Przez święty ogień, ten przeznaczony bogom
Przez deszcz, znikąd spadający
Przez krzyż, gdzieś przepadający
Porządkujemy się boże twym wymogom
Za nasze grzechy, gniew i za nasze
zdrady
Za naszą nieczystość, za zabawy z
diabłem
Za nasz niepokój, strach, za rzucanie
jadłem
Przepraszamy cię boże za nasze wady
Przez naszą nieczystość, diabelskie
zmawianie
Przez naszą ciszę, przez gotyckie mury
Wysokie wieże przechodzące chmury
Przechdzimy boże w twoje przyzywanie
Za nasze grzechy, gniew i za nasze
zdrady
Za naszą nieczystość, za zabawy z
diabłem
Za nasz niepokój, strach, za rzucanie
jadłem
Przepraszamy cię boże za nasze wady
Komentarze (1)
Cóż mogę napisać jeśli chodzi o treść? Podoba mi się
bardzo forma twojego wiersza. Płynnie się czyta i
bardzo przejrzyście.