Piotruś nieuk
wzorowałem się na koledze ze szkoły...
Piotruś nieuk, pracę miał napisać.
Królów Polski wypisać.
-Piotrusiu-mówi mama-Kto pierwszym jest
królem?
-Łokietek? Nie wiem. Mogę już iść na
podwórze?
-Siadaj i Pisz zadanie!-krzyczy mama.
Piotrek usiadł. Gdyby tu był historyk
tata...
Piotruś nie wie nic.
-Co to za na wodę pic?
Takie dziwne dali zadanie,
już wolę robić pranie!
Po tych słowach Piotruś wstał.
W piłkę nożną sobie grał.
Dnia następnego do szkoły przyszedł,
i zadanie czyta:
,,Krulem polski był Łokjetek,
po Łokjetku Busz,
a po Buszu, jakiś tam mietek".
Piotruś dostał lufę,
a po szkole, od kolegów w kufę.
Komentarze (2)
dokładnie Ci co w szkole uczyć się nie chcieli dziś na
wysokich stołkach siadają mimo że w głowach pusto
wciąż mają
I zostanie kolejnym ministrem:)dobry wiersz:)