Pirat...
Ja zawsze byłam inna....
Od dziecka pragnęłam jednego:
Nigdy byście nie zgadli, czego
Zawsze chciałam być piratem
Mieć swój statek, Swoją załogę
Być ich kapitanem
Grabić wielki i bogate posesje
Napadać na wielkie damy
Uciekać przed goniącym stadem strażników
Władać mieczem i mieć gadającą papugę
Mieć wielkie skarby
Przeżyć wiele ciekawych i niebezpiecznych
przygód
Być silna, sprytna i zwinna
Ale przy tym także i bystra
Wszystkie córeczki tatusiów
Pragnęły być księżniczkami i mieć księcia
na białym rumaku
Ja zawsze chciałam być łotrem
Zawsze byłam inna
Lecz nie przeszkadza to mi
I mym najbliższym też nie
Bo wiem, że jestem kimś oryginalnym
I taka już zostanę i nie ma takiego
Drugiego kogoś jak ja na świecie
Mimo ze gardzą mnie niektórzy
Mówią „-jesteś za mało
poważna”
Lecz uśmiech i marzenia są czymś
Czego każdy potrzebuje
I nie pozbędę się ich dopóki będę żyć
Bo wciąż żyje we mnie pirat
Ja zawsze chciałam być piratem:D
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.