Płacz
smutne oczy
mokre policzki
zatkany nos
tylko usta suche
spragnione
niekończąca się rozpacz
czy płacz uspokaja?
Nie...
smutne oczy
mokre policzki
zatkany nos
tylko usta suche
spragnione
niekończąca się rozpacz
czy płacz uspokaja?
Nie...
Komentarze (4)
Interesujący wiersz. Dla mnie najlepsze pierwsze pięć
wersów, w nich się zamyka wszystko, one są tak
wymowne, że wystarczają za całość. Generalnie na plus
Czasem bardzo pomaga:) ładna miniaturka
Niekiedy oczyszcza.Smutny ten Twój wiersz.Bezradność w
nim.
az zostanie lez pleczemy kiedy sie skoncza nadal
placzemy czujac tylko jak leca suche lzy przez koryta
wyryte tymi poprzednymi - podoba mi sie pozdrawiam