Płacz Nieba
Schowało już słonko buzię,
wiatr zawodzi swą melodię.
Niebo zasnute chmurami
płacze rzewnymi łzami.
Deszcz łez z wysoka się leje.
Nie widać noc to, czy dnieje.
Ziąb teraz co żywe przenika,
pani Jesień na wejście czeka.
Hej słoneczko - pokaż swe lico.
Hej wietrze - a zagrajże ladaco.
Hej chmury - usuńcie się z nieba.
Nam jeszcze się ogrzać potrzeba.
Warszawa, 5 września 2017 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2017-09-05 16:33:57
Ten wiersz przeczytano 2762 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
U mnie dzisiaj niebo placze. Ladnie napisalas :)
Pozdrawiam:)
Maja-Marc: Serdeczne dzięki za odwiedziny - miło mi.
Pozdrawiam
Wiktor Bulski: Jaki byś nadał tytuł temu wierszowi?
Dzięki za komentarz. Serdecznie pozdrawiam.
Wiersz bardzo mi się podoba. mam wrażenie, ze
nawiązuje do ludowych spojrzen na sprawy pogodowe i
odwiecznych - istotnych w tym zakresie tęsknot.
Tytul jednak - jakby z odmiennej poetyki i w moj=im
odczuciu - zpłyca, a nie nadaje utworowi głębi. Jakby
kierowal nas na niewłasciwe tory.
Pozdrawiam serdecznie Asiu!;))
.... lekki jesienny wierszyk, miło się go
czyta.........pozdrawiam
_wena_ : Dzięki serdeczne za komentarz.
Remi S: Od czasu operacji kolana nie jeżdżę na
rowerze. Dzięki za zajrzenie.
chciałoby się zatrzymać lato
lecz wszystko ma swoje miejsce i czas
a my nie mamy wpływu na to
miłego dnia, Joanno :)
Dla mnie będziesz zawsze Asię smigającą na rowerze po
ulicach Rembertówka :) +
Sławomir.Sad: Dziękuję serdecznie i nawzajem życzę
tego samego.
Pogodnej niedzieli ciepłolubna Zdzisławo :)
Zosiak: Ja również jestem ciepłolubna. Dzięki za
zajrzenie i komentarz. Serdecznie pozdrawiam.
Niech wyjdzie zza chmury i zostanie. Jestem
ciepłolubna :))
Miłego dnia.
Dziękuję za wizyty i pozdrawiam.
Jeszcze będzie cieplutko ale Pani Jesień wprowadza nas
już w swoj klimat...Pozdrawiam serdecznie...