Plecak
Ma takie zimne oczy
szary z błękitem kolaż.
Wzburzone morze,
pochmurne niebo,
łza na policzku.
Przechodziłam koło tego
badałam słowami.
Nic,
zero światła.
Odbił się księżyc
w podeszwie buta.
To jednak była
gwiazda wygnanych.
Tam był stary dom
w miejscu odległym.
Ściany zapisane
tysiącem słów.
Nic dziwnego
ciężko się odnaleźć.
Odchodząc
zostaw ten plecak.
Komentarze (13)
Życie to taki plecak, który często ciąży, bo
zasadniczo w życiu nie ma lekko.
plecak czyli problem czasem warto zostawić by nie
przeszkadzał Pozdrawiam:))
Smutne życiowe refleksje,
pozdrawiam
Smutna życiowa refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Zero światła. Czarna dziura. Beznadzieja i zaproszenie
do powrotu...Ach te kobiety.:)
Ciężki to bagaż. Jeśli się da to trzeba szybko zrzucić
z pleców. Szkodzi na kręgosłup.
Rozpocznij nowe bez bagażu... pozdrawiam serdecznie.
Tam był stary dom
w miejscu odległym.
Ściany zapisane
tysiącem słów.
pozostawiony plecak
Ciekawie.
plecak, czyli bagaż. Zazwyczaj trzymamy go kurczowo.
jest w wierszu jakaś tajemnica. to ten tajemniczy
plecak, a w nim ...
:):):)
Czasami warto bagaż przeszlości i starych miejść -
pozostawić na starym miejscu. Podepnę się pod kom.
Valanthil - dodając, ze "gwiazada wygnanych" w
kontekście "domu w odległym miejscu" jest szczególnie
przemawiająca.
Pozdrawiam serdecznie:)
Wprawne prowadzenie opowieści. Spokojne tempo sprawia,
że odbiór jest przyjemny. Ciekawe frazy, np. Odbił się
księżyc
w podeszwie buta.