PLUGAWY UMYSŁ
Plugawego umysłu,
nie uszlachetni
krystalicznie czysta woda.
Nie nada mu kształtu, barwy
ani nie zwiększy wartości.
Brodząc we własnych fekaliach,
możesz jedynie dziwić się światu,
którego nigdy nie poczujesz.
Dowartościujesz się na chwilę
kolejnym bluźnierstwem,
nim zaschnie na twoich ustach.
autor
geddeon39
Dodano: 2011-09-11 00:49:26
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Niestety życie ma dwa oblicza. Dobrze ze o tym
piszesz.
Jak się natrafi na draństwo to długo nie daje to
spokoju. A sporo draństwa wszędzie.
"Róbmy swoje"-jakby to powiedział Wojciech
Młynarski...Pozdrawiam serdecznie...
Co prawda, to prawda.
Pozdrawiam:)
Takie umysły istnieją, no cóż na to nic nie można
poradzić,
a my Pawle piszmy coś wesołego!!!
Pozdrawiam serdecznie :))))
Jak ty zaprzeczasz sam sobie no chyba,że piszesz tutaj
o sobie. Walisz fekaliami jak to sam określiłeś pod
własnymi wierszami a teraz rozpaczasz -weź się może za
siebie bo najciemniej widzę pod latarnią.
LeszkukK. Dibry komentarz napisales. Toz autor wiersza
tego typowym przykladem plgastwa. Dobrze, ze to
zauwazyles.
Nie rozumiem, jak można się namiętnie w tych
plugastwach nurzać. A są tacy. I wydaje się im że są
dlatego wielcy
Wyzwiska są a gdzie poezja? Na trzy piórka za mało
poezji jedynie bliskie autorowi słowa.
Przepraszam. Zapomnialem dodac-serdecznie pozdrawiam.
Pasuje tez tutaj jak ulal slynne powiedzenie z
kabaretu DUDEK-wezykiem Jasiu.
Zgadzam sie z autorem w calej rozciaglosci. Brak
dowcipu rekompensujemy czasem zwyklym chamstwem.
Co racja, to racja. Niektórzy jednak tym żyją.
Pozdrawiam.