PLUSZOWY KAPELUSZ / NIESFORNY...
rymowanka-bajanka | www.rymcym.blogspot.com
Co tu robić – wiedzieć muszę –
z tym pluszowym kapeluszem?
Wyobraźcie tylko sobie,
że gdy włożę go na głowę
– w kapeluszu słońce świeci.
Mała chmurka, cała biała,
w mig pod rondo się wepchała.
Czy nie lepszy już berecik?!
W ten kapelusz, na dokładkę,
chowa ciastka babcia z dziadkiem.
Góra tego już się piętrzy
i dosięga wprost do tęczy,
a ta tęcza, w kapeluszu,
nie ze światła jest, a z pluszu.
Jednym końcem rondo zdobi,
co szerokie jest jak pole.
Na tym polu rosną sobie:
maki, chabry i kąkole.
I to wszystko w kapeluszu!
Jest tam drzewo, tak wysokie,
że ma na nim gniazdo księżyc.
W dzień przykrywa się obłokiem,
sen radosny chciałby wyśnić,
i go gwiazdce dać w prezencie,
lecz się ciągle smuci we śnie
i łka cicho w kapeluszu.
Jest rakieta i latawce,
ptak niebieski, żywa woda;
smok, co pasie się na trawce;
czarownica bardzo młoda,
która lata na pędzelku
i maluje niebo w kratkę;
i ma wronę za sąsiadkę
– tę, co chowa się w pudełku
kolorowym, całym z pluszu;
tak jak rondo w kapeluszu.
Ach! Powiedzcie mi kochani,
co z tym kramem począć całym?
Bajką tylko głowę mami,
czary jakieś się zebrały
i wskoczyły w ten kapelusz.
Odczarować go należy,
lecz nie można, ani rusz,
nawet gdyby tysiąc węży
zjeść zechciało cały plusz.
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
Dla Martynki z Marzycielskiej Poczty.
Komentarze (70)
Bardzo ładny ten Twój czarodziejski
kapelusz.Pozdrawiam
Witam pięknie ,ta Krysia w ogrodzie ,jest prawdziwą
,wspaniała przyjaciółką ,nie umniejszając wspaniałym
paniom na Beju ,pozdrawiam serdecznie
Dziękuję serdecznie za czytanie i komentarze. Teraz
mogę spokojnie przesłać adresatce z dedykacji.
Pozdrawiam :)
Niezwykle urocze, miło się czyta. Pozdrawiam
Dla dzieci? Niemożliwe...
Poproszę więcej takich wierszy
Pozdrawiam
witam...poproszę o taki kapelusz...super wiersz
...pozdrawiam ciepło
No nieeee, fajnie się czyta a kapelusiki ostatnio
modne-:) A takie żywe to pychota dla ptactwa:)
Pozdrawiam
kapeluszowa suita dla dzieci superowa
Przecudny wiersz . W kapeluszu słońce jest i pełen
jest animuszu.
:)
Dobrze mieć taki kapelusz pełen dziecięcej fantazji!
Lubię w sobie dziecko odnajdywać i lubię je w Tobie!
Serdeczności zasyłam i uśmiechy :))
Zerknij do mnie do Bejowiaków cz.II
Pozdrawiam cieplutko:)
Kurczę, podoba mi się...chyba dziecinnieję ;))
Kapelusz w każdym przypadku działa inspirująco -
uroczy:)
Odczarować go należy,
lecz nie można, ani rusz,
nawet gdyby tysiąc węży
zjeść zechciało cały plusz.
ladny wiersz :)))))
Bajeczki też jest przyjemnie poczytać, Martynka z
pewnością się cieszy...pozdrawiam