Po co tu tytuł jak wszystko wiadomo
Kolejny raz już budzę się sam
Szary poranek, Ciebie nie ma już
Wszystko co po tobie jedynie mam
To fotografie, które pokrył kurz
Setki burz za dnia, deszcz jak łzy
I tylko jeszcze jakieś wspomnienie
Lecz już dobrze wiem, że ja i Ty
Jesteśmy historią i tego nie zmienię
Przy tobie moje serce wariowało
Wszystko było po prostu naj
Twoje spojrzenie siłę mi dawało
Wskazując stale nam wspólny raj
Ale odeszłaś niestety wraz z kluczami
Dziurkę zalepiając plasteliną
Zostałem z kredytem i problemami
A byłaś taką porządną dziewczyną

Dziadek Euzebiusz


Komentarze (18)
Mariat. Mi podoba się jak jest i tak też pozostanie.
aaaa po tym zakończeniu, to jednak zmieniłabym ostatni
wers
z= A byłaś taką porządną dziewczyną
na= Wyglądałaś na porządną dziewczynę
Fajny wiersz Krzysztofie, samo życie. To nie o Tobie
mam nadzieję)))
Pozdrawiam-)
Zwabiłeś mnie i nie żałuję :) pozdrawiam
Dziękuję za 12 głosów i przychylne komentarze. Miło
mi, że Wam podoba się powyższy tekst.
Yanzemie. Bardzo miło mi czytać twój komentarz.
Bardzo wymowny wiersz okraszony smutkiem, pozdrawiam
:)
Fajny wiersz, a zamek zawsze można zmienić:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj. Bardzo dobry wiersz. Peelowi moge jedynie
powiedzieć, że każda moneta ma dwie strony... Lubię
Cie w takiej odsłonie Krzysiek. Moc serdeczności.
na optykę dziewczę brałeś
dobrze że oprzytomniałeś
ja również dołączam do grona aprobującego wiersz -
przyciągnął mnie tytuł - jest świetny.
Dobry wiersz, mogę dołączyć do komentarza P.Yanzema.
Miłego dnia Krzyśku,
obyś nie miał na głowie kredytów, bo ich spłata nie
nic fajnego, to pewne.
Niestety czasem tak bywa, że po miłości pozostają
tylko zobowiązania finansowe... :)
Historia z życia wzięta. Ująłeś smutek w obrazowy
sposób, który staje się refleksją, może przestrogą
pokazującą konsekwencje rzekomego uczucia, które w
zasadzie powinno być pięknem.
Pozdrawiam:)
Jeden z "technicznie" najlepszych Pana wierszy. Można
popracować nad interpunkcją ale, w sumie - niech
zostanie - to moje osobiste zdanie (rymowane). Mam
tylko nadzieję, że nie jest Pan peelem - (znów się
rymnęło). Tytuł jest świetny.