Po co żyjemy II ?

Każdy będzie mieć inną odpowiedź na to ale ogólnie kto
wierzy to powinien wiedzieć że żyję po to by trafić do
niebo Bo życie jest wieczne

Nikt nie pytał nas o zdanie czy chcemy przyjść na
świat a skoro już przyszło nam żyć to warto skupić się
na tym, jak mamy postępować, żeby nikt przez nas nie
płakał.
Ciepło pozdrawiam :)

Fajnie, z dużym podobaniem.
Pozdrawiam serdecznie
i niedzielnie Marku:)

Świetna fraszka Marku :)

Dobra codzienna zagadka. Ja tez czasami tak
przemyślam. Pozdrawiam Marku.

najlepsze sa te odpowiedzi
ktore sa bez odpowiedzi :)

Witam, za zyczenia dziękuję i szczerze
odwzajemniam.

Uśmiech wiosenny i pozdrowienia takież /+/.

Świetna fraszka... daje do myślenia:)Pozdrawiam
Marku:)

W samolotach jest taki napis:-maskę tlenową najpierw
nałożyć dla siebie.
Bo i prawidłowo- bo słaby nie pomoże innym.
Żyjemy dla innych, bliskich i także dla siebie.

Niektórzy po to, żeby jeść...

Pozdrawiam

Dzięki za Wasze wpisy. Temat rzeka, ale chyba wszyscy
takie pytanie zadają sobie i innym. Jedni częściej
inni rzadziej. Pozdrawiam

@jastrz

Cel jest ważny, taki mniej fundamentalny, czyli
osiągnięcie, ale też bardziej, czyli czemu to służy.
Może bardziej zadają sobie pytanie introwertycy i ci,
z problemami i rozterkami, a ludzie czynu mniej.
Dzięki za wpis.

To tak, jak słynne hamletowskie
- to be, or not to be,
no cóż, sądzę, że każdy ma na to pytanie inną
odpowiedź, może dlatego, iż dla każdego z nas są inne
cele i sens życia, msz, mało jest ludzi, którzy
zapisują się w historii dużymi literami, mam na myśli
pozytywnie, bo można być sławnym, bogatym i dobrze
żyjącym dyktatorem i katem, również, który też się
zapisze na długie lata w historii...
Pan P do takich osób dołączy.
Z pewnością dobrze, jeśli się dobrze zapisujemy,
choćby wśród osób nam najbliższych, a jeśli jest ich
więcej, to tym lepiej, msz, gdyby ludzie majętni byli
dobrzy również dla ludzi sobie nieznanych świat też
byłby dużo lepszy, gdyby ludzie umieli innych
dostrzegać wokół siebie.
Pozdrawiam wieczornie.

@wojtek w

Szczęśliwi zadają sobie te pytanie rzadko, bo jak
piszesz, korzystają z życia. Ci mniej szczęśliwi drążą
i szukają sensu swoich niepowodzeń. Dzięki za wpis.

Zasadniczo zgadzam się z mistrzem lecz czy to jest
ważne. Będąc szczęśliwym, zdrowym majętnym, korzystam
z życia i przyjemności, czyniąc wszystko by i moim
bliskim życie było rozkoszą. Pozdrawiam serdecznie.