Po drugiej stronie
Pamięci Pawła
Z prochu powstałeś
i w proch się obrócisz
odbiło się echem
pośród drzew
w majowy dzień
Tak subtelnie
i miękko jak motyl
poszybowałeś ku niebiosom
Wieczne odpoczywanie
racz mu dać Panie
ścieliło się gęsto
na drżących wargach
a oczy wpatrzone w białą urnę
szukały pocieszenia
że kiedyś spotkamy się
Tam – po drugiej stronie
Zanim jednak
zakończymy nasz rejs
po oceanie życia
szepczemy raz po raz
spieszmy się kochać ludzi…

Osamotniona20

Komentarze (12)
Piękny..
Piękny...spieszmy się kochać ludzi…
mój ś.p. mąż ma ten cytat na nagrobku . Przepraszam za
prywatność, ale tak wyszło.
Pozdrawiam i już milczę.
Pomilczę...
zatrzymał mnie ten wiersz ..
po drugiej stronie....
pozdrawiam:-))))
refleksyjny, ładny wiesrz.
Tak to prawda - śpieszmy się kochać, ale czas tak nam
ucieka że hej...ładny i ciekawy wiersz...pozdrawiam
"spieszmy się kochać ludzi…" na co dzień prawie nikt
tego do serca nie bierze... Wiersz skłania do zadumy.
Z nadzieją o drugim brzegu:)
napisałam niedawno - po drugiej stronie snu...tuż po
pogrzebie
fakt, spieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko
odchodzą...
refleksyjnie i subtelnie o smierci...
Poczułam dreszcz. Pomilczę...
Po Drugiej Stronie Wrót Czasu
to - nie nasz czas - płyńmy po rozległych wodach Mórz
życia