Po jedenaste
Modlitw których nie rozumiesz
nie kalaj
dotknięciem
nie potrzeba zdejmować butów
by wejść
właściwie
nie czyń drugiemu
co tobie miłe
w obuwiu
nie ty sową
nie ja skowronkiem
by odpowiednio
otworzyć oczy
autor
AAnanke
Dodano: 2021-09-26 06:58:10
Ten wiersz przeczytano 1429 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Tekst do przemyśleń o duchowości i współczuciu, z
sugestią, że doświadczenie jedności nie zawsze wymaga
pełnego zrozumienia modlitw i rytuałów, z podaniem
obrazowych metafor i refleksji nad empatią.
(+)
Znakomity wiersz.
Pozdrawiam :)
Dołączam do komentujących,wspaniały,mądry wiersz.
Pozdrawiam
Podpisuję się pod wszystkimi komentarzami.
Pozdrawiam Autorkę:)
Witaj.
Wspaniały, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo głęboki wiersz. Zatrzymał na dłużej :)
Znakomity.
Mniej modlitw, więcej dobrych uczynków,
częściej zaglądajmy do lusterka,
fałsz, obłuda do czasu czynią cuda,
szanuj drugiego jak siebie samego.
Tylko tyle i aż tyle odczytałem z Twojego
bardzo dobrego, mądrego wiersza.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
"Nie czyń drugiemu tego co tobie niemiłe" a wchodzenie
z butami w cudze życie jest niegodziwe. Nie pozwólmy
komukolwiek zarządzać naszym rozumem, bo to może być
dla nas niebezpieczne i zgubne.
Z podobaniem refleksyjnego wiersza
pozdrawiam serdecznie :)
Doświadczamy każdego dnia brudne buciory hipokryzji.
Wielkie brawa za poruszony temat. Jak zawsze u Ciebie
czuję potrzebę zatrzymania się na dłużej. Nachodzi
mnie refleksja nad tym co piszesz. Wspaniale piszesz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Niesamowity wiersz, na długo mnie zatrzymał.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
Za aTOMash-em ! :)
Wyjatkowa refleksja. :)
Chyle czola zamiatajac przed Toba kapeluszem:)
Dziękuję wszystkim którzy poświęcili swój czas dla
wiersza - dziękuję. :)
Ciekawie, nie wiem jak to jest kalać modlitwy, wiem
tylko, że wśród modlących się jest niestety wielu
hipokrytów, którzy drugą osobę chętnie by w szklance
wody utopili,
nie ma w nich ani dobra ani empatii, lecz są całe
pokłady nienawiści, zwłaszcza, gdy im się powie, to,
czego nie chcą o sobie wiedzieć.
Pozdrawiam Poetkę wieczornie.