Po prostu...miłość.
Jedna chwila... ...Jeden wspólny czas Jedno spojrzenie...
Twoje spojrzenie mnie onieśmiela,
wstydliwie zasłaniam się rzęsami.
A W płucach nagle wdech zapiera
i zalotnie bawię się włosami.
W Tobie magię dziś wielką czuję,
co to za siła, mnie aż tak ciągnie.
Nic oprócz Ciebie, nie potrzebuję,
więc przyjdź teraz i przytul się do
mnie.
Twój uśmiech szczery, dodaje skrzydeł,
na duszy się robi tak jakoś lżej.
w sercu mym panuje harmider,
chyba mój drogi...rozkochałeś mnie.
Dwie osoby... ...Dwa różne światy Jedna miłość...
autor
Wierszetka
Dodano: 2007-09-16 12:12:04
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Ostatnia zwrotka jest najlepsza. Spisana tak lekko jak
gdyby od niechcenia. I w dodatku zawiera tak oczywistą
prawdę:) Super!
Taka niewinna, nieśmiała, niepewna w powijakach
jeszcze. Za moment się rozwinie ten oczopląs w
dreszcze. Ciekawe delikatne uczucie wynurza się z
treści wiersza.
Wiersz pełen miłości i nadziei na szczęśliwe jutro,
rymy sprawiają że jest lekki i płynny w odbiorze.
Dobry wiersz.
Bardzo ładny i rozkochany, oraz cieplutki do
wytrzymałości wiersz
To są słowa zakochanej kobiety.miłość przepełnia ten
wiersz :)
Tak właśnie działa miłość...nie wiemy co się
dzieje...i nagle...jest!
Widać jak bardzo sie w tobie zakochał i ciebie
rozkochał.....prawdziwe uczucie czasami
niespodziewanie sie rodzi,wtedy kiedy sie jej
niespoodziewamy...chwytajmy ja zanim ucieknie...piękny
wiersz...
I to są ...najpiękniejsze chwile, które pomimo, że
wierszem utrwaliłaś - zostaną na zawsze!
dokładnie to samo pomyślałam....Wiersze tka nam się
zakochała:)
..sliczny wierszyk...przez chwile przypomnialy mi sie
stare dobre czasy,gdy sie zakochalam,gdyz mialam
podobne odczucia...ladnie napisalas o uczuciu do
drugiej osoby poczawszy od samego poczatku,od momentu
zauroczenia,zakochania..podoba mi sie..:)
No jasne, że miłość - to wielka magiczna siła :)
Wprawdzie to dopiero początek, ale te są
najpiękniejsze :)
Mi się bardzo bardzo :) a podpisy nad i pod wierszem
jeszcze bardziej :D Sam wiersz bardzo bardzo mocno :D
i ciekawa zabawa z włosami hehe
Ach!!! ta miłość zalotnica, ma u Ciebie dwa oblicza, a
Ty wreszcie nie kryj oczu, tylko do niej szybciej
podskocz…i ucałuj i przywitaj, a skąd przyszła?
Nie zapytaj!
Piękny utwór;)) chyba cię rozkochał i to nie na
zarty:D
Ładnie i prawdziwie oddana chwila rodzenia się uczucia
miłośći. Brawo!!