Po raz pierwszy
Cykl... DOKĄD IDZIESZ. II. Narodziny
Jesteś żyjącą istotą
która wchodzi w ziemski
świat
wszystko co odtąd
otaczać ciebie będzie
to po raz pierwszy
pierwszy promyk
słońca
pukający w szyby
okienne
szumiący wiatr
który odczuwasz na
policzkach
pierwsze godziny
noc i dzień
słowa najbliższych
ich pieszczoty
uśmiechy pełne
szczęścia
i twój wzrok wpatrzony w
przestrzeń
po raz pierwszy
widzisz zieleń drzew i
krzewów
słyszysz śpiew ptaków z
przyrody
czujesz bicie własnego
serca
to także po raz
pierwszy
odczuwasz głód
płaczesz
zaś obecność Matki
przyjmujesz z
uśmiechem
to także po raz
pierwszy
wszystko…
co uszy twoje
usłyszą
co wzrok ujrzy
co usta
wypowiedzą
co ciało
odczuje
a nos poczuje
będzie dla
ciebie
po raz pierwszy.
21. Październik
Komentarze (4)
Fajny wiersz, pouczający, wszystko jest po raz
pierwszy.
Podoba mi się bardzo.
Po raz pierwszy.
to dopiero narodziny.. potem już nic nie będzie tak
słodkie i piękne..
super wiersz. tylko tyle jestem w stanie powiedzieć.
podobnie odebrałem ten wiersz jak "minawia" i
oczywiście bardzo mi się podoba
podoba mi się ten dialog, jest rozczulający