Po wieczne czasy
A.
Chadzają staruszkowie zawsze pod rękę,
Czasem dziadziuś babci zwolni miejsce,
Czasem się zezłoszczą, uniosą gniewem,
By potem spojrzeć na siebie z
uwielbieniem.
Nieraz też dziadziuś weźmie zakupy
I w chwili zwątpienia doda otuchy,
A babcia kochana już przy piecyku
Ukochanemu szykuje garść smakołyków.
Do tego zrobi pyszną herbatę,
Którą staruszek wypije ze smakiem.
Tak dni mijają a w chłodne noce
Kochany dziadziuś otuli kocem,
Potem usiądzie obok, coś poczytają,
Podokazują, porozmawiają.
Jej obraz pisany w codziennych czynach –
nie musi się kończyć, co się zaczyna.
Komentarze (13)
wyjątkowa miłość
pozdrawiam serdecznie
Jak pisał Stachura - nie kończy się to, co się
prawdziwie zaczęło, a
dokładniej
"Cokolwiek pomiędzy ludźmi kończy się, znaczy: nigdy
nie zaczęło się. Gdyby prawdziwie się zaczęło, nie
skończyłoby się."
Pozdrowienia :)
I to jest prawdziwa miłość.
Pięknie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
kto dzisiaj umie tak kochać ?
moi rodzice przeżyli razem ponad 60 lat
Tak właśnie wygląda miłość po wieczne czasy. Można
takiej tylko pozazdrościć:)
Pozdrawiam:)
Marek
I to się nazywa miłość ,po wieczne czasy-nie jak
teraźniejsza jednorazowa lub na czas określony do
wypalenia. Lekka forma wiersza i cieplutki klimat.
Miłego dnia.
A potem.....
I niech trwa ta miłość do końca świata i jeszcze
dalej.
Wzruszający obraz kochających i szanujących się ludzi
w podeszłym wieku. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)
Piękny wiersz... miłość pielęgnowana ....na starość
przynosi smaczny owoc
we dwoje nawet starość potrafi być piękna :)
pozdrawiam :)
uroczy obrazek kochających się staruszków.
Witaj.:)
Ładnie i ciekawie, o sędziwym już małżeństwie.:)
Tak powinno być, w moim pojęciu, również,
szacunek, poszanowanie i miłość.;)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Uroczy, pełen ciepła obrazek, obawiam się, że takowych
jest coraz mniej,
bo niestety często ludzie się szybko rozstają, a
trwałość związków jest coraz rzadsza, a szkoda.
Pozdrawiam wieczornie, z podobaniem dla wiersza.