Pocałunek
Dla mojego Słoneczka
Spojrzeniem Twoim mnie upajasz...
Oczu Twych Głęboki błękit sprawia, że
czuję się jak we śnie.
Otulony ciepłem Twoich ust czuję,że
lecę...
Nie !? Spadam... w przepaśc co dna nie ma
końca
By wyrwanym ze snu jak dziecko opaśc
skronią na Twej skroni...
A gdyby tak się nie obudzic ?
"Iśc za marzeniem, a potem znowu iśc za marzeniem, i tak do końca..." Czy wdrapywac się na szczyt śmietnika ??? Kto mi odpowie???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.