POCAŁUNEK
Tak późno już, a Pani jeszcze bez
pocałunku?
Ależ nie, Pan się myli
Choć myślałam,że
Nie ma już dla mnie ratunku.
Ale...
Pocałował mnie wiatr zimowy,
który wieje z północy,
bym śpiąc u twego boku,
nie bała się już nocy.
Pocałował mnie także
Blask księżyca na firance,
Zapach kawy ze śmietanką
w pięknej różowej filiżance,
Pocałował mnie zapach świecy,
migoczącej jasnym płomieniem,
i rzucającej na ścianę
fantazyjne, wesołe cienie.
Zimny płatek śniegu,
który przysiadł na ciepłym policzku.
I woń wieczornej herbaty
W porcelanowym imbryczku.
A Pan?
A Pan też na pocałunek czeka?
To niech Pan nie marudzi,
Bo czas tak szybko ucieka,
I gdy się Pan obudzi,
To może już nie być nikogo,
Kto będzie szedł do Pana,
Tą wymarzoną drogą,
I nie będzie wtedy dla Pana
Już żadnego ratunku,
Bo życie tak szybko mija..
A jak można żyć bez pocałunku?!
Autor.vin.11.11.2012
violuchna13
Komentarze (22)
Ładny i ciekawy wiersz. Podoba mi się :)
Faktycznie nie da się. Pozdrawiam :)))))
Ladny i cieply wiersz ..takie lubie
Pocałował mnie zapach świecy,
migoczącej jasnym płomieniem,
i rzucającej na ścianę
fantazyjne, wesołe cienie.
...zmysłowo - romantycznie i namietnie
violuchna:)
Może i można ale co to za życie:)
Pozdrawiam serdecznie.
swicha.. błagam..:))) tylko nie to !!! MIMO MOICH LAT
..ale niee!! :)
Powiem tak, że pocałunek czasami to cały świat?
Bez niego życia nie można sobie wyobrazić?
Pozdrawiam serdecznie:)
Były całusy na dobranoc i na do widzenia
były pocałunki śmierci i za rodzenia...
jak chcesz dużo pięknych pocałunków dożyć...
musisz często rodzić
Pozdrawiam serdecznie
Nikogo całować nigdzie nie będę
Niech K.K. pocałuje Cię..../gdzie?/ - też pocałunek
:-) :-) :-) w końcu jak piszesz - życie szybko mija
:-) :-) :-) Miłego...
super utwór, no dokładnie jak można żyć bez pocałunku
logika nie da się pozdrawiam
No i jak teraz żyć ehhhh.Violuchna a mnie się podoba
ten dialog a puenta najlepsza:)
Podoba mi się:)))
Fajnie:)))
pięknie z przesłaniem w życie odważnym, ze pocałunek
jest bardzo ważny! Pozdrawiam!