POCAŁUNEK
Pocałunek
autor Krystyna Walas Bugajczyk
pocałunek to soczysta pomarańcza
to zerwane świeże wiśnie
i czereśnie te majowe
kiedy kwitną już w ogrodzie
to nęcący dotyk nieba
struną lutni w sercu śpiewa
zieleń kipi namiętnością
ciało miodem się zalewa
pocałunek to muśnięcie warg motyla
gdy w ulotnym zakochaniu
nektar kwiatom z ust wypija
to kobieta zatracona w całowaniu
to rzeźbiony ogniem miecz
i gołębi lot spłoszony
to gorąca w żyłach krew
poplątane namiętnością dwa żywioły
Komentarze (17)
Pięknie o pocałunku, wiersz świetny. Serdecznie
pozdrawiam.
To jest to,pocałunek,pozdrawiam
Bardzo metaforycznie został ujęty w Twoim wierszu
pocałunek mhmmmmm kusisz nim bardzo ślicznie;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie o pocałunku,to gorąca w żyłach krew, miłej
nocy .
Oj, a tu jesień i chody, a taka namiętność w słowach
:)
och ...pięknie i takie romantyczne twoje pocałunki
...ten nęcący dotyk nieba ....urzekłaś tym wierszem
:-)
pozdrawiam
Wiele wspaniałych metafor..
Jakże nim wiele można zdziałać,
nierzadko kluczem jest do ciała!
Pozdrawiam!
Widzę w nim moc którą mozna nazwać uzdolnioną na
czekoladowo.
Pocałunek to zblizenie dwóch ust
jak nektar co motyl spija z kwiatów
pozdrawiam serdecznie:)
to 'amphory' z miętą pomieszanie...:))
O tak, pocałunek ma dużą moc:-)
zaraz wracam do łóżka sprawdzić czy tak jest, a jak
nie to ja napiszę wiersz-lecz czy tak ładny?
Pocałunek / przyjacielski / za wiersz.
Pozdrawiam.
Eugenio czy taki pocałunek serce wytrzymuje?
Przyznaje,że pocałunek potrafi być wiosna w środku
zimy i bez względu na zewnętrzna temperaturę krew się
gotuje.Pięknie z oddanym całym smakiem i
rozkoszą.Zachwyciłaś mnie dobranoc serdecznie
pozdrawiam.