Pochwała dla .....
Kochana Jadziu z prawdziwą łzą w oku
wspominam owe jakże miłe chwile
gdy Twoje torty pełne ziarnek maku
dawały zmysłom przyjemności tyle
Niosłam nabożnie do domu delicję
pełną słodkości i serduszek maku
żaden smakołyk nie mógłby poruszyć
tak wielu kubków mego zmysłu smaku
Ni żadna Gessler ni Blikle Koziara
ni Banatkiewicz wszyscy wy na sanki!!!
niech nie próbują strzeż ich Panie Boże!
stawać z Jadzinym tortem z makiem w
szranki
To niebo w gębie melodia pychoty
majstersztyk ciasta gama doznań cudnych
budzą mnie w nocy i uświadamiają
marnotę smutną mych nadziei złudnych
Życie gna dalej i nas zaskakuje
i Ty zmieniłaś swoje oczywiście
rzuciłaś torty wolisz zarządzanie
nie wiem dlaczego? może rzeczywiście?
Cóż mi zostało moja Jadziu droga
dyć tylko prośba ku Tobie wysłana
byś mi zdradziła sekretną receptę
dając możliwość się z nią spróbowania
Gdzieś na dnie serca mam cichą nadzieję
że mi przybliżysz ją nader dokładnie
by pierwsza próba nie stała się fiaskiem
by cała ona poszła choć ciut składnie
Ni ja żem Gessler ni Blikle Koziara
ni choćby nędzny acan Banatkiewicz
w rankingu tortów stoi twój tort Jadziu
na samym szczycie niczym sam królewicz
Komentarze (15)
ciekawy wiersz, interesujący gratuluje
Piękny, interesujący wiersz.
Ciekawie się go czyta, pozdrawiam serdecznie :)
No i jak widać można o torcie ciekawie i zgrabnie
pisać:)
Bardzo sympatyczny wiersz, a Autorka tortu może być z
siebie dumna, że tak wspaniale piecze:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Uwielbiam mak. A dobry tort makowy? Cieknie mi ślinka.
:)
Jedzenie tortur może stać się namiętnością. Ludzie o
takowej żyją krócej....
...ale jedzą dłużej.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam smakowicie. :)
Cały wiersz do Jadzi skierowany,
a na samym szczycie tort królewiczem
nazwany. Tylko na pochwały zasługuje,
a chyba najbardziej on wraz wierszem smakuje.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy :))
Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Poruszyłaś moje kupki smakowe łakomstwo się
odezwało...pięknie o koleżance i jej
umiejętnościach...pozdrawiam serdecznie.
Pięknie o koleżance.
Myślę, że nikt się nie wyraził w ładniejszy sposób o
niej i jej zdolnościach.
Pozdrawiam:)
Witaj. Witaj wiersz jest miła i ładną pochwałą dla
mistrzyni wypieków cukierniczych - Jadzi.
Dostrzegłam w wierszu, niekonsekwencję w stosowaniu
interpunkcji. Warto poprawić lub zupełnie z niej
zrezygnować.
Całość jest dobrym wierszem.
Moc serdeczności.
Oj ktoś tu jest łasuchem i to takim głodnym z
puściuteńkim brzuchem... :)
Piękny hymn pochwalny :) wyobrażam sobie ten smak...
Mmmm
Pozdrawiam ciepło :*)
czytałem ze smakiem i z "wypiekami" na twarzy. mała
uwagą: maku (w3), maku (w5), z makiem (w 12).
a u mnie serniczek.
pozdrawiam i zapraszam Jaśminku :)
Fajnie się czyta i podoba się bardzo a Jadzia na pewno
się ucieszy:)pozdrawiam cieplutko:)
:))Fajnie, Jadzia z pewnością się ucieszy.
Pozdrawiam:)
:)) Jadzia zapewne dostała wypieków,
przeczytawszy tę pochwałę wypieków.
Miłego dnia:)