Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pociąg! (2)

Nadszedł wreszcie lipiec, zaczęło się lato
możesz już przyjechać - dzwoni do mnie tato,
pociągi kursują, nie mają spóźnienia
dodaje po chwili jakby od niechcenia!

- Przyjadę na pewno, jutro się widzimy
nie ma przecież mrozu jak ostatniej zimy,
mam tylko nadzieję mając to na względzie,
że teraz problemu z pociągiem nie będzie!

Tak więc się wybrałem, bilet zakupiłem
no i dla kurażu połówkę wypiłem.
Gdy nadjechał pociąg, byłem zszokowany
jest w nim bardzo czysto i nie jest napchany.

Idę do przedziału padam na siedzenie
a tu mi przynoszą świeżutkie jedzenie,
choć jestem wstawiony grzecznie zapytuję
czy w zwykłym pociągu jadło się serwuje?

- To jest proszę pana express z Oleśnicy
a następny postój dopiero w stolicy!
Tak przyjemność całą z wyjazdu straciłem,
i w dodatku jeszcze karę zapłaciłem.

Że to nie ten pociąg, kanar mi tłumaczy
za to pan Warszawę przez okno zobaczy.
Znów wyjazd do teścia nie doszedł do skutku,
będzie teraz chodził pogrążony w smutku!

autor

krzychno

Dodano: 2023-02-18 10:47:40
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

czerges czerges

Super rytmika i fajny wiersz:) Pozdrawiam

Pan Bodek Pan Bodek

Czuje, Krzysiu, ze po-ciagniesz tego cykla jeszcze
troche...

Poki co, zabawa na 102! ha ha ha :)))

Pozdrowka Ci. :)

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Zięć właściwy pociąg musiał przegapić
i teść nie miał okazji by z zięciem się napić.

Niepocieszony,pogrążony w smutku,
zaczął kopać grządki w swoim ogródku.

Minie lato, jest szansa, że jesienią się uda,
wsiąść do pociągu nie byle jakiego
i wreszcie odwiedzić teścia kochanego ;)

Trzymam kciuki Krzysiu za dalsze wesołe podróże z PKP
;)

Zenek 66 Zenek 66

Witaj Krzyśku
Kolejna satyra - teraz o reformie w kolejach, którą
świetnie przelałeś na papier.
Muszę zacząć podróżować i sprawdzić czy nie lejesz
wody. Pozdrawiam serdecznie Zenek

@Najka@ @Najka@

No i jak tu się nie uśmiechnąć skoro tak trafnie i z
żartem potrafisz przekazać to co się każdemu zdarzyć
może czy też się zdarzyło gdy się pociągami
jeździło...pozdrawiam ciepło i z uśmiechem Krzychno.

skorusa skorusa

...masz sposoby żeby uniknąć spotkania z teściem...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Część, Rojbrze :)

I znowu rozbawiłeś! :)))
Super, jak zawsze :)

Co ten teść z Tobą ma! ;-)))

Pozdrowionka, Krzysiu :)

beano beano

Jak zawsze z podobaniem
Dla ironi przedniej
I usmiechniecie
Pozdrawiam Krzychno:)

mariat mariat

Pech czy los szczęścia tym razem to sprawił, że kłótni
z teściuniem unikniesz na jawie?
Bo gdybyś nie golnął, wsiadłbyś tam gdzie trzeba, a
tak - sprawę znamy.
Tu puenty nie trzeba.

aTOMash aTOMash

Przednia ironia:))))

aTOMash aTOMash

Przednia ironia:))))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:))
Witaj
Z uśmiechem Krzysiu poczytałem.
Jako refleksje dodam że jak byłem w wojsku, często tak
miewałem.
Pozdrawiam serdecznie
;)

Marek Żak Marek Żak

No tak bywa, jak się wsiądzie w Warszawie do pociągu
do Krakowa, to niektóre zatrzymują się dopiero w
Krakowie. Za trzecim razem się uda. Pozdrawiam

anna anna

do trzech razy sztuka. Powodzenia Krzychu!

Sotek Sotek

Ta kolej to potrafi skomplikować podróżnym życie:)
Miejmy nadzieję, że za trzecim razem uda się odwiedzić
teścia, może jesienią:)
Pozdrawiam Krzysiu:)
Marek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »