Pociągi, zabawki II (repryza)
A może jesteśmy tylko serią postojów na pierwszej z brzegu mapie czasu? Dariusz Adamowski - BRZEG
i zastanawiasz się co robią chłopiec i
dziewczyna
z pomiętej fotografii (podpisy z tyłu)
kiedy
ich łóżko kołysane znad jeziora falą
żarzy się bezwstydnie dla samego żaru
i zastanawiasz się (kaprysisz?) czy taka
zabawa
po latach w mojetwojenasze ma sens i kiedy
życie nas porzuciło na pierwszym
przystanku
żartując z utraty dla samego żartu
i zastanawiasz się (cierpko?) kiedy się
zaczyna
u ciebie nad sutkami wątpliwości linia
u mnie poniżej pasa linijka ich braku
Komentarze (11)
Niestety nie jest to dobre, ale moja ocena akurat Cię
zapewne nie będzie interesowała... Małostkowe i bez
treści... ale to jest tylko moja ocena... Mimo
wszystko pozdrawiam...
błądząca w mroku cienka linia czasami sie trochę
wykrzywia (w myślach ; cierpko )
Przed komnenem otwieraja sie drzwi poetyckiego
Parnasu. Wiersza sa dojrzale, przemyslane i choc
czasami nie latwe to jednak dobrze "czytelne". No i
tutaj zawsze mozna sie czegos nauczyc!
dobry i ciekawy. czego to przy okazji człowiek się nie
nauczy.
Nawiązując do tytuło co do określenia znaczenia słowa
"repryza "bardziej przedstawiłabym teorie o , której
pisze Schafer i sądze ,że także odnosi się ona w dużym
stopniu do treści .
Postulowana przez Schafera „repryza” jako
następstwo historyczne nie byłoby wedle niego
dokładnym, regresywnie naznaczonym powrotem do
przeszłości, lecz specyficznym nawiązaniem do niej.
Czasem jednak warto wrócic wychodząc z założenia ,że
być moze nie bedzie juz ciosu poniżej pasa.Bez wzgledu
na to jaki ma sens i znaczenie mój komentarz wiersz
jest świetny jak zawsze.
Specjalnie dla Żabnetty:
"Repryza - powtórzenie (z pewnymi modyfikacjami lub
bez nich) ekspozycji w formie sonatowej. Zwykle jest
zakończona codą. Kompozytor nawiązuje w tej częsci do
ekspozycji powracając z niewielkimi zmianami do tych
samych odcinków melodycznych". I to tyle w temacie
dramatu i cyrku.
warto Ciebie czytać...nie tylko ,że ładnie piszesz-ale
żeby widzieć własne błedy...pozdrawiam
Sięgnęłam do słownika PWN i dowiedziałam się, że
repryza to krótka scenka cyrkowa. Ten fakt całkowicie
zmienił mój odbiór Twojego wiersza. Niezły cyrk z tymi
wątpliwościami:)))) (a miało byś dramatycznie:))
Pozdrawiam
Co ja będę pisać jak już Miranda napisała wszystko:)
Świetny wiersz... dzięki Tobie mogę zobaczyć jak
wyglądają różne formy stylistyczne, a to mi się na
pewno przyda :)
Troche w marzeniach sie zagubiles,,,
no coz samo zycie,,,wiersz ciekawy.
Forma bardzo zgrana i uporządkowana, rzadko się zdarza
zeby taki rygor zgłosek i powtórzeń nie wykrzywił
treści, ale nie miałam wątpliwości, że Tobie się uda
tego uniknąć:) Puenta najbardziej, jest świetna.
Gorzko, czekam ciągle na pogodniejsze, ale i tak jest
pięknie. brawo.