Początek erupcji
"Jeśli nie wiesz o co chodzi"
A kiedy wszystkie tęsknoty odejdą w
przeszłość
i odgłos Jego oddechu i mrugających powiek
będzie dla .... tylko dalekim
wspomnieniem
wtedy uważaj bądź, przypomnij sobie po co
tu jesteś
wtedy jeszcze raz spróbuję przyłożyć rękę
do twego serca
a gdy ono odpowie mi tylko echem moich
własnych słów słów
wtedy Ci powiem że ten statek odpłynął
już
Jak fale oceanu
jak chmury na niebie
Jak słońce i księżyc
odpływamy każde swoją łódką w nowe i
nieznane
za każdym razem czując pod spodem ślady
innych stóp
z tych samych dróg tak samotnych i co raz
bardziej i dalej
i pamiętaj Nie zasypuj się wspomnieniami
one są jak talia znaczonych kart
NIe przypominaj słów one są jak winyl
to wszystko wciąż brzmi jak żywe
lecz i trzeszczy tu dekadentyzm
Ja otwieram drzwi
wpuszczam powietrze i
widzę że balon pękł
nie ma powodu by zatruć się tym
powietrzem
real to jest to co jest naprawdę
Zabrałem swoje walizki i papiery
odfrunąłem
słyszałem w uchu te dźwięki już
wcześniej
lecz odskoczyłem dopiero gdy lód zmroził mi
nogi
Teraz nic nie jest jak wcześniej przeszłość
jest zamglona a przyszłość krystalizuje się
jak miód w słoiku
Komentarze (2)
Pozdrawiam:)
"przyszłość krystalizuje się jak miód w słoiku" -
świetna pointa:)
To mi się podoba!
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy życzę:)