Pocztówka z za światów
Byłem tam, mówię wam,
piękno jasnego pałacu
lśniącego kolorami tęczy,
jego wspomnienie do dziś
duszę moją nęci.
Zamieszkam w nim niebawem
z Chrystusem i świętymi,
mocny zapach kadzidła
co w komnacie się dymi.
Teraz wiem, tam jest życie
piękniejsze niż ziemskie,
myślę o nim często,
to życie, to siódme jest niebo,
marzę o nim skrycie.
To inny wymiar,
a w nim ogrody ukwiecone
i parki zielone, płatki róż
pod stopy się ścielące,
kwiaty cudownie pachnące
i anioły tańczące.
Czy można coś dodać do tego,
co wam opisałem?
Pewnie tak,
przenieście się tam w myślach,
zobaczycie, że nie żartowałem.

lew Judy

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.