Pod choinkę

dajmy sobie wszyscy na wzajem serca i dłonie nie tylko od święta, bo gdy zabłyśnie Gwiazda Betlejemska każdy o każdym zawsze pamięta, by już nie było ulicznych Wigilii, jadła z śmietnika wybranego

Pod choinkę

dziś już myślimy o tym dniu
dacie wyjętej z serc kalendarza
stołach z bogactwem wigilijnym
co tylko raz się w roku zdarza

nos łakomie chwyta zapachy
w uszach brzmią już kolęd tony
w barkach szampany i likiery
a w lodówce karpik zamrożony

drzewko świątecznie wystrojone
z bombkami, szopką i aniołkami
tylko jest miejsce puste na prezent
czy będzie w tym roku ? nikt teraz nie wie

splećmy więc dłonie ze wzajemnością
ogrzejmy nawzajem serca obolałe
rozdajmy wokoło miłość jak opłatek
będzie to prezent na życie całe

zostawcie przy stołach tradycji świadomi, choć jedno miejsce dla bezdomnego a gdy spożywać będziecie wieczerze zostaw myśli swe smutne i bliźniemu współczujmy

autor

cztery pory roku

Napisany: 2012-12-23 Dodano: 2012-12-24 17:03:12

Ten wiersz przeczytano 1003 razy

Oddanych głosów: 0

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Święta

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie