pod osłoną ciszy
nie chcąc cierpienia na krótkich nogach
finisz przy słonych pod ciemnymi prawda
reżyser serce obsadę zmienia
poecie ból rozkosz dla lepszego
mokrą zieleń w oczach głos wysusza
z telefonu piękny uśmiech odjazd
lęk szlaban unosi przyczajona ruszyła
atakuje spod poziomu morza
Cisza powróci tarczą przykryje
przytulenie szczerością wybaczy
przywita sen zabierze na drugą
stronę lustra tam dusz ukojenie
Dziękuję moja Ciszo :)
autor




Ahcort




Dodano: 2009-06-01 21:48:21
Ten wiersz przeczytano 987 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Bardzo przyjemny w odbiorze, taki lekki...i
uspokaja..:)
mnie sie podoba -dobry refleksyjny wiersz -pozdrawiam
Jeśli Ty dziękujesz Ciszy mhmmmmmmmm ta Twoja cisza
musi być wyjątkowa ;)...Pozdrawiam serdecznie:)
Refleksyjny dobry wiersz...pozdrawiam ciepło:)
wersz wielości tematów pełen marzęń i nadziei
podoba mi się Twój wiersz choć trudno go komentować bo
tyle jest w nim wątków pewnie powstały w ciszy....
Cisza daje ukojenie...czasami jej potrzebujemy..
Lirycznie, o Ciszy, bo tylko tak o niej mozna
pisac.Podoba sie. Pozdrawiam.
Tylko w ciszy można zrozumiec wiersz, ciekawie i
refleksyjnie
Dużo tajemniczych wątków i niekonwencjonalna
stylistyka zmuszają do myślenia, no i ta Cisza, ważna
wiodąca główną role z dużej litery jako jedyny wyraz w
całym wierszu, pewnie kobieta z krwi i kości.
Pozdrawiam :)
cisza mysli..ukojenie słów,,:)
Cisza daje ukojenie...przeniosłam się w inny wymiar:)
Skojarzenia siłą wyobraźni. Podoba mi się.
Bardzo płynny piękne metafory:)" reżyser serce obsadę
zmienia"- jestem wzruszona
najlepszy jest z niego jest reżyser...podoba się(: