"pod papugami"
zastanawiam się co bym zrobiła
gdyby ktoś zaprosił mnie na kawę
czy umiem pójść pod papugi
wznieść filiżankę do ust
czy robią jeszcze mleczne
serce na cappuccino
a eleganckie ciasteczko
jest dostatecznie korzenne
by zamaskować ślady
ludzie swobodni barwni
jak papużkowe koktajle
pod feerią parasolek
znają języki motyli
nie wiedzą jak umierają
w wierszu wolnym o kawie
muszle
czekają na wiatr
Czesław Niemen "Pod Papugami" https://youtu.be/ePwwMgrPMW8
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2021-11-28 17:26:41
Ten wiersz przeczytano 3229 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Witaj Wando!
Odkąd jestem na Beju czytam Twoje utwory.Nie
ośmieliłam się jeszcze ich komentować,ale dzisiaj
czytając pierwsze wersy tego wiersza postanowiłam
zaprosić Ciebie na moje strony.
Nie mogę zaprosić Cię na kawę w realu,chociaż bardzo
chętnie bym to zrobiła.
Jestem pełna podziwu i uznania dla Twojej
twóczości,wielkiego artyzmu i talentu.
Nie umiem tak pięknie pisać,jak Ty ale będzie mi miło
jeśli znajdziesz dla mnie czas.
Ten wiersz jest świetny,tak jak utwór Czesława
Niemena, którego bardzo lubię słuchać.
Ślę serdeczne pozdrowienia.
Witaj Wando.:)
Wiersz, piękny i smutny w swoim wydźwięku
zatrzymuje, do przemyśleń, osobistych.
Link muzyczny, wspaniały i refleksyjny, jak i wiersz.
Serdecznie pozdrawiam.:)
jak zawsze wiele refleksji
i cudowny klimat,
pozdrawiam Wando serdecznie
:)
Cóż, trzeba sprawdzić aby się przekonać ;-)
Pozdrawiam :)
Nie jestem specjalnym amatorem kawy, ale kawiarnie
lubię. Tylko niestety nie ma już takich, jakie
pamiętam z dzieciństwa. Dyskretnie przygrywający
fortepian zastąpiły szafy grające. A to już nie to
samo.
To że Pani wiersze, czyta się wszystkie to wiadomo -
czysta przyjemność - intelektualna i duchowa.
Dgresja taka, kiedyś trafiłem na zbiorek wierszy,
jednago z autorów tekstu - Jana Gałkowskiego i to
straszne było...
Drugi natomiast - to coś dla mnie i Pana Passera -
teatr na Tarczyńskiej robił z Mironem.
Polecam wykonanie Kory z 2003 i podziękowania za
wiersz
ciekawie (a ja nie piję kawy)
Ta piosenka w środku komuny była uosobieniem tęsknoty
za kolorowym światem, co rozumiano za Zachodem,
wolnością, czego wprost powiedzieć nie można było, bo
cenzura. Teraz to fajna piosenka, podobnie jak sam
wiersz. Pozdrawiam
Można znać wszystkie języki; motyli, aniołów i muszli,
ale kawę lepiej pić z kimś od serca :)
Pod papugami czy gdziekolwiek...
Pozdrawiam z podobaniem :)
Przepiękny wiersz, pełen refleksji.
Pozdrawiam serdecznie :)
Lubiłam w kawiarni obserwować ludzi. Każdemu tworzyłam
intuicyjnie scenariusz życia. Wśród tłumu dopatrywałam
się różnorodności osobowości. Ten piękny wiersz
nasunął mi właśnie młodzieńcze wspomnienia. Pozdrawiam
serdecznie. Życzę beztroskich chwil:)
Piękny i smutny wiersz, w moim odczuciu, co do
swobody, to każda musi mieć swoje granice, a wolność
też bywa czymś okupiona, nic nie jest za darmo, msz,
piosenkę Niemena też lubię, jak zresztą chyba
wszystkie Jego utwory.
Mnie też te wersy są bliskie, tak poza tym, tak jak i
Bogusi...
Pozdrawiam niedzielnie, Poetkę :)
Piekny wiersz i oczywiscie niesamiwity Niemen.
Pozdrawiam :)
jednym - ma być
Bardzo bliskie wersy Wando, świetny wiersz jednem
słowem. Pozdrawiam serdecznie :)