Pod powiekami II
Pod powiekami nagle ciemno,
pragnienie trafia w pustą przestrzeń.
Ten promień, który drgał nade mną
już wiosny nie zwiastuje. Jesień.
Pod powiekami nagle ciemno,
pragnienie trafia w pustą przestrzeń.
Ten promień, który drgał nade mną
już wiosny nie zwiastuje. Jesień.
Komentarze (6)
Bardzo ładne wymowne mini:)
Krotko, a tak wymownie :)
Piękna miniaturka, nastrojowa... Pozdrawiam.
Olino sliczna miniaturka wiersza.BRAWO.
Bardzo ładna miniaturka...Pozdrawiam serdecznie...
ale ładna miniatura, bardzo mi się podoba :-)