podpowiedzi
zaszyfruj metalicznym dźwiękiem
miłość rozbitą na zgłoski
w wierszu, który uważasz
za poprawny
strony złączone gwoździem
ukaż na lewno od stacji
tu
on
nas
zasnąłem na chwilę, gdy
szatan powiedział:
anioł zbawiał mnie
nie czuję
nie myślę
nie jestem
nie wnioskuję wniosków
szatan, szatan, jezus prawda
[tutaj, będąc w stanie agonalnym,
pomazałem kartkę i jak się rano okazało,
również siebie samego, o czym zresztą
napomykam w dalszej części utworu]
wyzwolenie czuwa zapachem
na duszami łaknącymi
prawdy
wysmarowałem rękę tuszem
dwa koty walczą miałkając
nie odpowiem
nie
cześć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.