Podróż...co prowadzi do domu
Nie lubię czuć się jak u siebie w domu, gdy jestem za granicą... George Bernard Shaw
.
'...płaczesz, że nie masz gdzie iść...
niektórzy nie mają dokąd wracać...'
Powrót do domu, tyle radości,
walizka czeka na spakowanie,
serce tak bije pełne miłości,
godzina znana.
Czekaj Marianie!
Podróż już wkrótce, autobus zwiezie,
wejdę do domu, wnętrze to czuje,
kochane miejsca jakby w hipnozie,
dłonią dotykam.
Ból wciąż pulsuje.
Kawa na stole, mąż się tak starał,
teraz to on tu jest gospodarzem,
na wszystko baczy, jakby się karał,
chłop w domu siedzi.
Ja geszefciarzem.
Rozłąka długa, dni wiele mija,
muszę wysłuchać, kto, gdzie i kiedy,
później dyskusja, sprawa to czyja,
życia potrzeba.
Szepce głos wtedy.
Powrót do domu, tam uśmiech złapię,
odnowię więzi bez łez ścierania,
pośpię do woli na swej kanapie,
doznam swobody.
Brak udawania.
...dom to nie kryjówka...to nie miejsce, o
którym mówisz: „fajne mieszkanie,
ale…”...dom to jest miejsce, w których
chcesz być, a otwierając do niego drzwi
czujesz, że jesteś we właściwym
miejscu...
Miej ty sobie pałace, ja mój domek ciasny. Prawda, nie jest wspaniały, szczupły, ale własny...Ignacy Krasicki
Komentarze (23)
Energia człowieka emanuje ze ścian domu, wartościowy
przekaz:-)
dom to schronienie
:)
Piękne myśli.
Miłego dzionka Halinko:)))
Pięknie móc wracać do domu - do domowników.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam :)
Aby było do kogo wracać Pozdrawiam Halinko
PS "maciek" to brzuszek Mateusza dlatego z małej
literki
Nie ma jak we własnym domu:)
To najprawdziwsza prawda.
Pozdrawiam
Święta racja noni by zawsze powrót fm domu dawał wiele
radości.
Dobry wiersz z życiową refleksją:)
Podoba się i forma i treść!
Pozdrawiam :)
Bardzo miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Halinko kochana, ależ prawdziwie napisała, jestem pod
OGROMNYM wrażeniem, brawo :-)
Ważne, by mieć dach nad głową.
Swieta prawda :)
pozdrawiam:)
Jak miło się wraca do domku:-)
Pogaduszki i opowiadania do białego rana
Pozdrawiam Halinko