Poeci w rozsypce
Tuwim upadł w toalecie,
wieszcz Słowacki legł na stole,
Boy w sypialni słówka szepcze
erotyczne i natchnione.
Tam spod łóżka Poświatowska
cichuteńko wzdycha, mruczy,
po Szymborskiej promień słońca
jak zalotnik czuły kluczy.
Herbert, Miłosz stoją krzywo
przy komodzie z szufladami,
coś tam sobie prawią żywo
jakby dobrze w palnik dali.
A Broniewski i Konstanty
jak przed laty — znów sąsiedzi,
jeden leży koło wanny
drugi obok niego siedzi.
Norwid, Leśmian chyba gdzieś tam
w kuchni byli jak się zdaje,
Norwid szafkę nam podpiera,
Leśmian oknem patrzy w dale.
Staff zapodział się z Baczyńskim,
z tych wypadków prosty wniosek,
że już chyba czas najwyższy
by porządek wnieść do książek.
Komentarze (28)
pięknie iz poczuciem humoru,
są tak dobrzy,że nigdy nie zejdą
z afiszu:)
pozdrawiam
sUUUUUUUUUPEr
szkoda, że można oddać tylko jeden głos na wiersz, bo
ten zasługuje na dużo dużo więcej
pozdrawiam serdecznie
warto pomyśleć też nad współczesnością dziś poezja
jest zupełnie nową jakością
Widzę, że u ciebie doborowe towarzystwo.
Ciekawie. A książki tych poetów mile widziane.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny pomysł i wykonanie !
Miłego dnia Czarku:*)
:))Zniknie cudny, twórczy nieład, gdy wpakujesz ich na
regał:)
Miłego dnia:)
Podoba mię ten nieład :)
Pozdrawiam.
Wiersz z pomysłem i konkretnym przesłaniem ;)
Pozdrawiam Czarku :)
Staff zapodział się z Baczyńskim,
z tych wypadków - krzywy nosek,
może trzeba by znów wściubiać
go - wiadomo, że do książek.
I moich ulubionych poetów też nie zabrakło.
Pozdrawiam.
Po liście "twoich" poetów widzę, że nasze gusta
literackie częściowo się pokrywają. W Twoim wierszu
jest siedmiu z moich ulubionych, ale też paru brakuje.
Ja uważam jednak, że nie ważne, czy w książkach jest
porządek, czy nie. Najważniejsze, żeby były czytane. I
dlatego ci wszyscy poeci dobrze się u Ciebie czują.
Narobili bałaganu.
Fajny - dobrze poprowadzony wiersz, doaskonały i lekki
w czytaniu z zaskakującym zakończeniem. - Zupełnie jak
po mocnej pijatyce.
Pozdrawaim Czarku:)