Poeta
Siedzi w wielkiej karecie,
poeta z piórem w ręku,
niedźwiedzica ją ciągnie,
ruchem pełnym wdzięku.
Zamyślony pośród ciszy,
w cudnym blasku gwiazd,
szmer spokojnych chmurek,
oddziela jego świat.
Ściska w ręku kartkę,
ma na policzkach łzy,
wiersz do ukochanej,
z woalem lekkiej mgły.
Gwiezdnym atramentem,
by nikt nie zatarł słów,
pozostał na swej trasie-
wnet budzi się ze snu.
Pokój światłem świeci,
na stole jego dzieło,
firanę wiatr muska,
sanie licho wzięło.
M.Maria Proskurowska 2020r.
Komentarze (13)
Piękny wiersz - senne marzenia uleciały pozostał
wiersz:-)
pozdrawiam
Pięknie. :))
Bardzo fajne marzenia poety.
Pozdrawiam serdecznie :)
Kobiety uwielbiają, jak mężczyźni piszą dla nich
wiersze.
Sen poety przyniósł natchnienie.
Oby nie skończyło się tak jak z młodym Werterem...
Piękny wiersz.
Ślę moc serdeczności. :)
Ładny, ciekawy wiersz. A z przebudzeniem i po
przebudzeniu bywa równie. Pozdrawiam Mario.
Przebudzenie takie czasem bywa, z przyjemnością
czytam, pozdrawiam ciepło.
Witaj serdecznie.
Każdy sen, wieńczy przebudzenie.
A wiersz bardzo mi się podoba.
Piękny kolorystyczny obraz Poety, jego tworzenia.
Pozdrawiam po długiej przerwie, miło,że wracasz do
NAS.:)
Dobry pomysł i wykonanie wiersza,
bardzo mi się podoba,
pozdrawiam Marysiu wieczornie:)
...wiatr na nutach poezję gra:))
Jesteście super kochani poeci..pozdrawiam
Do spotkania Poety z Weną z przyczyn mi nieznanych nie
doszło. Być może poezja nie powinna rodzić się
codziennie?
Przesyłam pozdrowienia :)
smutne przebudzenie
Tak Mario przeważnie bywa,
sen w strzępy marzenia rozrywa.
Miłego wieczoru.