Poeto
Poeto…
Nie piszesz źdźbłem trawy na piasku
kłaniając się ziemi idąc w zamyśleniu
często walczysz z myślami o brzasku
słowem głosisz o swoim istnieniu
Poeto…
Nieśmiertelny zarys piórem zostawiasz
zamyślony błądzisz ścieżkami życia
do serc czytelników trafiasz
wersami przekazujesz przeżycia
Poeto…
duszą swą wrażliwość otwierasz
tych co chętnie czytają twe wiersze
wyobraźnią przekazy zawierasz
wyrzucasz z siebie myśli pierwsze
Poeto…
w duszy uwikłany głębią myśli
natłokiem zmuszających do pisania
wyzwalasz je piórem z siebie byśmy
mogli wersy podziwiać w czytaniu
Emilia Konicer
Komentarze (74)
TOM :) dziękuje i przytulam
TOM :) dziękuje i przytulam
TOM :) dziękuje i przytulam
Zosiak :) dziękuję i serdeczności na cały dzień
nureczko :) pięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam
krzemanko :) dziękuję za cenne wskazówki jestem bardzo
wdzięczna każdy kto mi daje jakieś rady i podrzuca
myśli jest dla mnie kołem ratunkowym kocham Was za to
:)) pozdrawiam serdecznie
Kazimierzu :) pięknie dziękuje i wzajemnie pozdrawiam
sari :) dziękuję pięknie i serdecznie pozdrawiam
...alez wiersz, gratki:)
Za Krzemanką.
Pozdrawiam.
A " dom poety to kartka papieru zbudowana słowami " I
jak tu ich nie kochać? :)
W pierwszej strofie czytam raczej:
piszesz źdźbłem trawy na piasku...
Za krzemanką - twe wiersze - dodaj "e".
Pozdrawiam :)
Wzniośle, jak na temat przystało:)
Tak mi się przeczytał drugi wers
"kłaniając się ziemi idziesz w zamyśleniu"
Uciekło "e" z "wiersze" w trzeciej strofie.
Dodałabym "je" przed "piórem".
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta. Miłego dnia:)
Taki własnie jest poeta, pięknie, pozdrawiam ciepło.
Pięknie napisane . Pozdrawiam ciepło