Pogoda dla Martiala
Myślisz,
że można przeczekać
bezwierszną pogodę?
Że uda się
odłożyć na później
myśli wibrujące?
Nie wystygną zbytnio?
Nie odlecą?
Wiesz, że ktoś czeka
na słowa?
Czyta i myśli:
mam tak samo,
tylko nie umiem
tego nazwać.
Spójrz, zachmurzyło się
i spadł wiersz…
autor
Jotka1
Dodano: 2005-03-26 18:54:32
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.