Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pogrzeb

Wczoraj z wisielczym humorem, dziś serio





Zszarzałeś dzisiaj Boże
Nie tak już święty, mocny.
Choć południe, nie możesz
Przegnać szarości nocnych.

Nie pytam się dlaczego
Schowałeś Panie słońce.
Wiatr niesie płatki śniegu
W powietrzu topniejące.

Trawy już zapomniały
O wiosennej zieleni.
Patrzą smutne, jak ciało
Ludzie oddają ziemi.

Stoją nad grobem, ale
Nie słyszą, co kapłani
Mówią. Szarzy, skostniali...
Zupełnie, jak Ty, Panie.





autor

jastrz

Dodano: 2022-01-29 00:01:52
Ten wiersz przeczytano 965 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

zielonaDana zielonaDana

Pytanie czy barwy to rzecz barw, czy oka odbiorcy.
Ładny, nostalgiczny wiersz.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiersz do zadumania. Dla mnie jakoś tak szczególnie
teraz...

Może coś ze mną nie tak, że tak dobrze mi w
funeralnych nastrojach?... A tak poza tym, ja chyba
też nie słyszę, co mówią...

Jak zawsze - świetny.

Pozdrawiam, Michale :-)

Alka Alka

Smutno się zrobiło i tak przejmująco. Z niejednym
obliczem śmierci miałam do czynienia i przyznam że
nawet w pełni słońca wtedy zawsze dominuje szarość :-(

Kri Kri

Kiedy w nas szarzeją myśli, wtedy wszystko staje się
szare, wyostrza swoją szarość,
smutny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)

wolnyduch wolnyduch

Dobry wiersz, do zatrzymania,
a tak poza tym, to sądzę, że Marek może mieć rację...
Dodatkowo taka szara aura bardzo ujemnie wpływa na
nasze nastroje, to się zmieni, gdy przyjdzie wiosna i
wszystko zacznie budzić się do życia, pozdrawiam.

Mily Mily

Ciekawie.
Ja mam zupełnie odwrotnie.
Bez względu na pogodę.
Może mój Bóg jest inny ;)

Sotek Sotek

Widzę w wierszu ujęty smutek który z pewnością jest
skutkiem przykrego wydarzenia wywierającego w sercu
owy smutek.
Pozdrawiam
Marek

Marek Żak Marek Żak

Smutne, a ludzie nie słyszą, co mówią kapłani, bo może
wątpią w ich słowa. Pozdrawiam

szadunka szadunka

Kiedy Pan chowa słońce, wszystko wydaje się pogrążone
w czerni, ale chce wierzyć, że On tam jest nadal, choć
wielu w cierpieniu pyta - dlaczego tak boli?
Pozdrawiam serdecznie.

JoViSkA JoViSkA

Ojej...co Cię tak wzięło...
Pozdrawiam i życzę poprawy humoru Michale :)

Annna2 Annna2

Pogrzeb jest rozpaczą dla tych co zostają.

anna anna

tak, Panu Bogu starość się nie udała. Zdecydowanie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »