pogubilam słowa
Pogubiłam gdzieś słowa
W pościeli się zaplątały
może z Tobą śpią do późna?
Już nie tulą mnie do snu
Nie szepczą czule nad rankiem
Może schowały się za firankę?
Z szuflady wyjęłam ich parę
Lecz coś nie pasuje
Może te są już za stare?
Pachną trochę jak znaczki
Z przedwojennej kolekcji
Policzki mają przykryte kurzem
jak z dzieciństwa buciki
Są już nie dla mnie
Pogubiłam gdzieś słowa
A może poszły na długi spacer
Z zapomnianą samotnością
poszły na spacer w jedną stronę?
Komentarze (3)
fantastyczny pomysł i do wykonania brak zastrzeżeń -
po prostu świetny wiersz.
A może wcale ich nie zgubiłaś, tylko czasem nie chcesz
ich wypowiedzieć;
Pomysł bardzo fajny i obrazowanie całkiem dobre,
zwłaszcza te buciki z dzieciństwa, ale jeszcze
popracowałabym nad formą, żeby było płynniej.