Pokolenie
Przypuszczam — każdy chciałby być
sercem,
a jedno serce, zachłanne wielce.
Mózg ponoć jeden, a para oczu
odpowiedzialna do wewnątrz wnętrzem.
Ja za to z rżyska sierść lata sarnią
zbieram, by tliła się w palenisku,
utulam sobie przeszłość w ślufanku
i boso stąpam, by się odgadnąć.
Mysiego włosa — kwakiem, korzeniem,
gdy wiatr z nim — nie wie, pyta, czy
jestem?
W bezbarwny dotyk przesłanie ścielę,
aż się wyrywam. Brukiew na wszystko.
https://www.youtube.com/watch?v=0AatDeP9awo Witek Muzyk Ulicy - Hop słoiczku
Komentarze (16)
Artefakty kojarza sie z pierwotnym podejsciem do
natury, z obrzedami zielarsko magicznymi