Pokotem po kocie
Wiersz z braku kota
Smutno jest w domu i jakoś krzywo
Z pokoju obok pachnie pokrzywą*
Już sobie wyschła, i można ją jeść
A smutek przyjdzie mi też jakoś znieść
Najgorsze śledzie w konserwach w Szwecji
Po wenę jedzie się do Wenecji
Przyjdzie mi zajrzeć tam, ani chybi
Bo mi się talent całkiem wykrzywił
Dobrze że lekki, całkiem nieduży
Można odzyskać w jednej podróży
Powróci wena, zniknie niemota
Co mnie dopadła przez drania kota
Podobno tak nie robi sie kotom
A one robią to nam idiotom
Co lekceważą swoje zdolności
Miast złotej ryby zostają ości
Jeśli nawet przyjdzie do głowy
Że wierszyk to jest pokotowy
Dostaniesz piątkę, a może dwóję
Skąd wiedzieć kiedy głupi żartuje!
*Pokrzywę jadam na śniadanie.
Takie to jest
Komentarze (62)
Eliza!
Czarownice są boskie!
Fajną masz mamę!
Szacun.
...mama czarodziejka ;]
Haha - moja mam tak robi!!! Ale mama jest
czarownicą... ;]
Tak Elizo! dlatego ją jem codziennie
na śniadanie w zupie z glonów morskich. Najpierw ją
zbieram w lesie
do toreb, potem suszę i jem. Dobra jest w smaku.
Szacun Poetko.
Pokrzywa ma działanie oczyszczające, a koty są
antystresowe - ich miłośniczka i posiadaczka jednego
;]
Pozdrawiam ukojona wierszem i życzę ...kota? ;]
Jest przednie i tylnie Bo.
Szacun że hej!
Ja po pokrzywie...
sie krzywie,
a przed... nie.
Czy to nie jest przednie?
Tez chcialem sprobowac... :(
Zazdraszczam Ci bez-kocia! :)))
I pozdrawiam. :)
Szadunko!
Dzięki!
Dobra gra słów.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowych, spokojnych i
radosnych Świąt.
Mario, strzelasz zawsze celnie!
Szacun że hej!
Można mieć kotów wiele - wprawdzie mówię o nich, że
nie zawsze kot jest przyjacielem, ale popatrz - ten
mały zwierzak kocha wolność, czyli tak jak ludzie -
może też żyć w wielkiej obłudzie.
Dzięki Maciej, wiem twój awatar to
kot piekny.
Szacun że hej.
Michale, jastrzu: Pokot to także grupa etniczna
zamieszkująca Kenię i Ugandę
też bardzo lubię koty Józefie, przygarnąłbym wszystkie
sieroty ale mam za małe mieszkanie
Sławek, dziękuję za przychylność i nie żartuj, ilość
głosów nie ma tu żadnego znaczenia, wiesz o tym
świetnie. Moje głosy są bo piszę o kotach, imieninach,
rocznicach itd.
Ty, Golden, Jastrz czasem macie mniej głosów niż ja,
ale wszyscy wiemy że to nie odzwierciedla klasy
waszego pisania, albo Kornel.
Przeciaż czołówka Beja w ilości głosów to jest jakaś
fikcja. Myślę
że wszyscy wiemy co kto sobą reprezentuje i nikt nie
ma złudzeń.
Ja nie mam żadnych, traktuje moje pisanie jako zabawę
intelektualną.
Staram się pisać śmiesznie, lubię gry słów. Czuję się
fantastycznie
jak ktoś komentuje moje teksty.
Na krytyki nigdy się nie krzywię,
bo zawsze są twórcze, złośliwych miałem bardzo mało.
Potrafię dobrze napisać tekst piosenki i niewiele
więcej. Czasem polemizujemy bośmy
z innych "polityk", ale to tylko wymiana poglądów,
nic więcej.
A twoje uwagi ceniłem zawsze, bo były trafne i
życzliwe i nigdy tego nie zapomnę.
Szacun nieustający.