Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Polityk z koniunktury - państwu...

Sumienie polityka
ma mandat poselski.
Nic go nie tyka
-wiedzie żywot sielski.
Polityk ma w zadzie prawo,
w zasadzie tylko niewygodne kwestie,
pieniądz trzepie żwawo
jeśli w kodeksie ma na niego amnestię.
Spływa gładko po nim krytyka
i cały osąd wszech-publiczny,
wiezie go dumna lektyka
trzymana przez raj ekonomiczny,
w swym własnym interesie
zmienia życia drogie transporty
tam, gdzie chciwość poniesie,
otrzymuje zagraniczne paszporty
i jakże sprytnie niewidzialną ręką rynku
każe chłostać szybko koniunkturę,
nie dając prostemu człowiekowi spoczynku,
niech ciągle pracuje na spasłą kurę,
co znosi złote jaja głównie dla niego
i niech pracuje na karmę dla konnicy zysku
krwawica człowieka niemal każdego,
aby tylko koniunktura nie była o suchym pysku,
bo musi leżeć w karocy władania
polityk z immunitetem na moralność,
a koniunktura rządów sprawowania
będzie tratować kości polskości.

autor

Maki40i4

Dodano: 2014-06-05 21:55:21
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Maki40i4 Maki40i4

o widzę, że załapałeś:)

Ręce opadają Ręce opadają

A tego wszystkiego, co tu wyjaśniasz nie można było
napisać bardziej poprawnie po polsku, tylko jakimś
bełkocikiem niegramatycznym? Tu zresztą też jesteś na
bakier z gramatyką, cytuję:" żyjąc sobie jak
królowie przejeżdżając potrzeby maluczkich."

Maki40i4 Maki40i4

Jeżeli nie chwytasz metafory ironii to proszę bardzo:
- jeśli w kodeksie ma na niego amnestię.
- Polityk ma w zadzie prawo,
w zasadzie tylko niewygodne kwestie,
kodeks czyli prawo zatwierdzone ustawodawczo przez
polityków ma luki tam, gdzie zdecydują posłowie swoimi
głosami, oczywiście dla siebie najwygodniejsze opcje
przegłosowują na „tak”, w tym momencie tworzą sobie
amnestię na różnego rodzaju obowiązki np. płacenia
niektórych podatków lub ulgi w wielu przypadkach, tam
gdzie szary człowiek takich przywilejów nie ma
- niech pracuje na karmę dla konnicy zysku
- bo musi leżeć w karocy władania
- a koniunktura jego egoizmu władania
będzie tratować kości polskości.
Każdy w obrębie naszego kraju pracuje na wzrost
gospodarczy na dobrą koniunkturę, którą animalizuje,
ta koniunktura ciągnie powóz. Na karocy siedzą
politycy i władają naszym kapitałem żyjąc sobie jak
królowie przejeżdżając potrzeby maluczkich.
Co do podwójnego zastosowania „władania” zmieniłem na
„sprawowania” dla lepszego wiersza ukształtowania
dzięki pozdrawiam kameleonie:)

Ręce opadają Ręce opadają

Co to za bełkot:
- jeśli w kodeksie ma na niego amnestię.
- Polityk ma w zadzie prawo,
w zasadzie tylko niewygodne kwestie,
- niech pracuje na karmę dla konnicy zysku
- bo musi leżeć w karocy władania
- a koniunktura jego egoizmu władania
będzie tratować kości polskości.

Moźe autor zechciałby wyjaśnić co mają znaczyć te
bełkotliwe frazy pisane tak niegramatycznie?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »