Półksiężycu.
Czemu księżycu,
półksiężycu,
świecisz dziś jaśniej,
kiedy właśnie,
miałem iść spać,
by zasnąć błogo.
Ale nie mogę,
bo twą drogą,
idę błyszczącą,
niepokojącą.
Twoim promieniem,
prowadzony,
i tarczy lśnieniem,
rozbudzony.
Czemu księżycu,
półksiężycu,
świecisz dziś jaśniej.
Teraz właśnie…
autor



Grand



Dodano: 2007-03-29 10:02:05
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.